Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Drzymont i Strąk po testach szybkościowych

DARIUSZ KNOPIK
Z powodu awarii aparatury pomiarowej Marcin Drzymont miał mnóstwo czasu na rozgrzewkę.
Z powodu awarii aparatury pomiarowej Marcin Drzymont miał mnóstwo czasu na rozgrzewkę. fot. Andrzej Muszyński
Wczoraj na krytej bieżni Zawiszy testy szybkościowe przeszli Marcin Drzymont i Paweł Strąk.

Pierwszy jest praktycznie bliski gry w ekipie "niebiesko-czarnych". - Praktycznie wszystko jest ustalone, pozostało tylko złożyć podpisy pod kontraktem - twierdzi Drzymont. - Jestem piłkarzem Górnika Zabrze - wyjaśnia Strąk. - Dostałem na razie zgodę na udział w testach i potem w treningach z Zawiszą. Co będzie dalej zobaczymy - dodaje.

Kto zdobędzie tytuł Sportowca Regionu 2011? Głosuj na swoich faworytów!!

Obaj piłkarze zdrowo się naczekali, by przebiec około 200 metrów. Były problemy z właściwym działaniem aparatury pomiarowej. Po blisko półtorej godziny udało się przeprowadzić testy. - 900 kilometrów trzeba było przejechać, by przebiec sto metrów - żartował Drzymont. - Jednak nie ma sprawy. Badania ważna rzecz. Zresztą to już moje drugie dla Zawiszy. Poprzednie przeszedłem we Wrocławiu - wyjaśniał.
Po południu obaj piłkarze wyjechali z Bydgoszczy. Wrócą, podobnie jak reszta zawiszan, 4 stycznia, kiedy zaplanowany jest pierwszy trening.

Wiadomości z Bydgoszczy

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska