Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Dwie inowrocławskie kablówki walczą o klientów. Multimedia straszą, Servcom uspokaja

Dariusz Nawrocki
Fot. Dariusz Nawrocki
Jedna drugą oskarża o nieuczciwe praktyki rynkowe. Aktualnie toczą spór o kabel w mieszkaniu. Klienci czują się zdezorientowani.

Firma Multimedia do niedawna miała monopol w Inowrocławiu. Od niedawna musi konkurować z trzemeszeńską firmą Servcom, która buduje swoją sieć na Rąbinie. Pozyskuje też pierwszych klientów. Ich działania bacznie obserwuje konkurencja.

Pod boazerią

Multimedia sugerują, że Servcom wprowadza abonentów w błąd. Ma ich rzekomo informować, iż w przypadku zmiany operatora kablówki, przewody w mieszkaniach nie trzeba wymieniać na nowe.

Dla części mieszkańców może to być istotna wiadomość. Niektórzy bowiem przez lata zdążyli schować kable pod boazerią lub kafelkami. Konieczność wymiany przewodów oznaczałaby spory remont w mieszkaniach. Multimedia tłumaczą, że Servcom łamie prawo. Przedstawiciele Servcomu odpowiadają, że Multimedia oczerniają ich firmę.

- Czuję się zdezorientowany. Multimedia mnie straszą, że mogę mieć kłopoty, a Servcom uspokaja, że nic mi nie grozi - mówi jeden z mieszkańców Rąbina. Chciałby stać się klientem Servcomu. Kiedyś schował kabel pod tynkiem. Nie chce więc, by ktoś kuł mu całe mieszkanie w poszukiwaniu przewodu.

Ulotki z zachętą

Multimedia tłumaczą, że to oni są właścicielami sieci, także w mieszkaniu. - Bezprawna ingerencja w należącą do spółki sieć wiązać się będzie z konsekwencjami prawnymi - tłumaczą.

Dodają, że to złamanie regulaminu spółki. Waldemar Bukowski z Multimediów ostrzega, że sprawy mogą kończyć się w sądzie: przeciwko abonentom - za uszkodzenie instalacji, a przeciwko Servcomowi - za to, że wprowadza klientów w błąd. Multimedia rozsyłają do abonentów ulotki, w których zachęcają świeżych klientów Servcomu do zerwania z firmą umowy właśnie z powodu rzekomego wprowadzania w błąd.

Atak i kontratak

Jan Zybała z Servcomu zaprzecza, by jego przedstawiciele namawiali abonentów do naruszania regulaminu swojej konkurencji. Dodaje, że skoro Multimedia uważają się za właściciela sieci, to po wygaśnięciu umowy, zamiast zastraszać abonentów, powinny na własny koszt wykuć własny kabel i wyremontować okładziny podłóg i ścian.

Tłumaczy, że Servcom kładzie własną instalację w mieszkaniach. Zdarzają się jednak klienci, którzy nie chcą wymieniać okablowania. Większość z nich to - jak zapewnia Zybała - abonenci, którzy przy remoncie mieszkania sami położyli własny kabel w swoich mieszkaniach.

- Był on połączony z siecią Multimedia za pomocą złączki, zatem zostanie tylko przełączony na sieć Servcom, z momentem wejścia w życie umowy abonenta z naszą firmą - wyjaśnia Zybała. Nie ma on wątpliwości, że atak Multimediów ma jeden cel, odebranie klientów Servcomowi.

Spór ten najprawdopodobniej skończy się w sądzie.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska