Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

"Dzieło sztuki" Grzegorza Szlangi dobrze przyjęte przez widownię

MARIA EICHLER
Łukasz Sajnaj w roli bohatera "bez właściwości"
Łukasz Sajnaj w roli bohatera "bez właściwości" Aleksander Knitter
- Bardzo jestem zdenerwowany - wyznał przed spektaklem reżyser. Ale nie było powodu. Publiczność dopisała. Atmosfera na spektaklu była pełna skupienia, nie trzaskały fotele, nie szeleściły papierki od cukierków.

Przedstawienie nie należy do łatwych i przyjemnych, więc tym bardziej należy się cieszyć, że ma widownię. Czego młodzi ludzie nauczą się z niego o świecie? Być może krytycznego spojrzenia na cudze opinie, bo Szlanga buduje sztukę na przeciwstawieniu indywidualnego spojrzenia na siebie samego i tego, co o człowieku mówią inni.

Łukasz Sajnaj, który w spektaklu gra "człowieka bez właściwości", na skraju samobójstwa z tego powodu, po metamorfozie dokonanej rękoma niejakiego Zeusa (jeszcze lepsza rola Błażeja Tachasiuka) nie przestaje cierpieć. Okazuje się, że początkowo pochlebny tłum rychło nie zostawia na nim suchej nitki. Więc może od przywdzianej maski cenniejsza jest jednak prawdziwa twarz? Wolność czynienia tego, co się naprawdę chce? A nie robienie tego, na co liczą inni.

Drugie piętro spektaklu to pytanie o to, czym jest sztuka, kim jest artysta, kto jest artystą. I znowu przewrotnie Szlanga pokazuje, jak bardzo płytkie, jak nijakie jest pojmowanie przez ludzi wszystkiego, co wiąże się z tą sferą. Seria pytań i wypowiedzi o dziele sztuki, którą oglądamy na wideo, dowodzi, że najłatwiej nam o bełkot...

Ale sztuka pociąga. Przedszkolaki, które są pytane o to, kim chciałyby być, mówią, że piosenkarzami, aktorami...I jak leitmotiw przewija się fraza: I cały świat będzie cię wielbił. Bo przecież o to zabiega każdy artysta. O sławę, uznanie, akceptację. Szlanga pyta o jakość sławy - czy o każdą warto zabiegać? Czy każda jest warta przekreślenia własnej tożsamości?

Spektakl był grany dopiero trzeci raz. Kolejne prezentacje są zależne od umówienia terminów z Łukaszem Sajnajem, który jest związany z Narodowym Teatrem Edukacji we Wrocławiu. Ale wiadomo na pewno, że w maju przedstawienie będzie gościć na ogólnopolskim festiwalu w Olsztynie, w czerwcu - w Szczecinie.

- A ja zapraszam bardzo serdecznie już 18 marca - mówi Grzegorz Szlanga. - Wystąpi u nas znakomity teatr Ecce Homo z Kielc, który przywiezie dwa spektakle - Gracza według Dostojewskiego i Grosse Action.
Teatr Repertuarowy "Dziełem sztuki" właśnie zaczął nowy sezon. Będzie zapraszał co miesiąc. Warto skorzystać.

Czytaj e-wydanie »

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska