21 z 67
O pierwszej połowie w Toruniu będą chcieli jak najszybciej...
fot. Grzegorz Olkowski

O pierwszej połowie w Toruniu będą chcieli jak najszybciej zapomnieć. To Świt był lepszym zespołem, dominował na murawie. Tuż przed przerwą Elanę uratował bramkarz Michał Nowak, który w sytuacji sam na sam zatrzymał Krzysztofa Filipowicza.

Po przerwie torunianie zagrali z dużo większym animuszem. Od początku ruszyli do ataku, wywalczyli dwa rzuty rożne, z wolnego uderzał Mariusz Kryszak. Elana nie była dużo lepszym zespołem piłkarsko, ale wykazała się większą determinacją. Do końca gospodarze próbowali zdobyć gola i wreszcie się udało. Po kolejnym rzucie rożnym w 86. minucie piłkę do siatki z bliska wepchnął Daniel Ciach.

Rafał Górak, trener Elany: - Jesteśmy zadowoleni z trzech punktów. Spodziewaliśmy się trudnego meczu, wiedzieliśmy, że inauguracja na swojej murawie będzie nas kosztowała wiele wysiłku. Świt był bardzo dobrze zorganizowany, ale długo pracowaliśmy na bramkę i się doczekaliśmy.

Paweł Ozga, trener Świtu: - Pierwsza połowa była pod naszą kontrolą. Kilka razy oglądaliśmy mecz Elany w Kołobrzegu, byliśmy na wszystko przygotowani. Możemy jedynie żałować, że nie udało się wykorzystać sytuacji strzeleckich. Elana potwierdziła, że jest faworytem rozgrywek, bo potrafiła trudny mecz wygrać. Tak się właśnie awansuje z tej ligi.

22 z 67
O pierwszej połowie w Toruniu będą chcieli jak najszybciej...
fot. Grzegorz Olkowski

O pierwszej połowie w Toruniu będą chcieli jak najszybciej zapomnieć. To Świt był lepszym zespołem, dominował na murawie. Tuż przed przerwą Elanę uratował bramkarz Michał Nowak, który w sytuacji sam na sam zatrzymał Krzysztofa Filipowicza.

Po przerwie torunianie zagrali z dużo większym animuszem. Od początku ruszyli do ataku, wywalczyli dwa rzuty rożne, z wolnego uderzał Mariusz Kryszak. Elana nie była dużo lepszym zespołem piłkarsko, ale wykazała się większą determinacją. Do końca gospodarze próbowali zdobyć gola i wreszcie się udało. Po kolejnym rzucie rożnym w 86. minucie piłkę do siatki z bliska wepchnął Daniel Ciach.

Rafał Górak, trener Elany: - Jesteśmy zadowoleni z trzech punktów. Spodziewaliśmy się trudnego meczu, wiedzieliśmy, że inauguracja na swojej murawie będzie nas kosztowała wiele wysiłku. Świt był bardzo dobrze zorganizowany, ale długo pracowaliśmy na bramkę i się doczekaliśmy.

Paweł Ozga, trener Świtu: - Pierwsza połowa była pod naszą kontrolą. Kilka razy oglądaliśmy mecz Elany w Kołobrzegu, byliśmy na wszystko przygotowani. Możemy jedynie żałować, że nie udało się wykorzystać sytuacji strzeleckich. Elana potwierdziła, że jest faworytem rozgrywek, bo potrafiła trudny mecz wygrać. Tak się właśnie awansuje z tej ligi.

23 z 67
O pierwszej połowie w Toruniu będą chcieli jak najszybciej...
fot. Grzegorz Olkowski

O pierwszej połowie w Toruniu będą chcieli jak najszybciej zapomnieć. To Świt był lepszym zespołem, dominował na murawie. Tuż przed przerwą Elanę uratował bramkarz Michał Nowak, który w sytuacji sam na sam zatrzymał Krzysztofa Filipowicza.

Po przerwie torunianie zagrali z dużo większym animuszem. Od początku ruszyli do ataku, wywalczyli dwa rzuty rożne, z wolnego uderzał Mariusz Kryszak. Elana nie była dużo lepszym zespołem piłkarsko, ale wykazała się większą determinacją. Do końca gospodarze próbowali zdobyć gola i wreszcie się udało. Po kolejnym rzucie rożnym w 86. minucie piłkę do siatki z bliska wepchnął Daniel Ciach.

Rafał Górak, trener Elany: - Jesteśmy zadowoleni z trzech punktów. Spodziewaliśmy się trudnego meczu, wiedzieliśmy, że inauguracja na swojej murawie będzie nas kosztowała wiele wysiłku. Świt był bardzo dobrze zorganizowany, ale długo pracowaliśmy na bramkę i się doczekaliśmy.

Paweł Ozga, trener Świtu: - Pierwsza połowa była pod naszą kontrolą. Kilka razy oglądaliśmy mecz Elany w Kołobrzegu, byliśmy na wszystko przygotowani. Możemy jedynie żałować, że nie udało się wykorzystać sytuacji strzeleckich. Elana potwierdziła, że jest faworytem rozgrywek, bo potrafiła trudny mecz wygrać. Tak się właśnie awansuje z tej ligi.

24 z 67
O pierwszej połowie w Toruniu będą chcieli jak najszybciej...
fot. Grzegorz Olkowski

O pierwszej połowie w Toruniu będą chcieli jak najszybciej zapomnieć. To Świt był lepszym zespołem, dominował na murawie. Tuż przed przerwą Elanę uratował bramkarz Michał Nowak, który w sytuacji sam na sam zatrzymał Krzysztofa Filipowicza.

Po przerwie torunianie zagrali z dużo większym animuszem. Od początku ruszyli do ataku, wywalczyli dwa rzuty rożne, z wolnego uderzał Mariusz Kryszak. Elana nie była dużo lepszym zespołem piłkarsko, ale wykazała się większą determinacją. Do końca gospodarze próbowali zdobyć gola i wreszcie się udało. Po kolejnym rzucie rożnym w 86. minucie piłkę do siatki z bliska wepchnął Daniel Ciach.

Rafał Górak, trener Elany: - Jesteśmy zadowoleni z trzech punktów. Spodziewaliśmy się trudnego meczu, wiedzieliśmy, że inauguracja na swojej murawie będzie nas kosztowała wiele wysiłku. Świt był bardzo dobrze zorganizowany, ale długo pracowaliśmy na bramkę i się doczekaliśmy.

Paweł Ozga, trener Świtu: - Pierwsza połowa była pod naszą kontrolą. Kilka razy oglądaliśmy mecz Elany w Kołobrzegu, byliśmy na wszystko przygotowani. Możemy jedynie żałować, że nie udało się wykorzystać sytuacji strzeleckich. Elana potwierdziła, że jest faworytem rozgrywek, bo potrafiła trudny mecz wygrać. Tak się właśnie awansuje z tej ligi.

Pozostały jeszcze 42 zdjęcia.
Przewijaj aby przejść do kolejnej strony galerii.

Polecamy

Elana wreszcie wygrała u siebie. Za tydzień derby z Zawiszą w Bydgoszczy

Elana wreszcie wygrała u siebie. Za tydzień derby z Zawiszą w Bydgoszczy

Zawisza nie zawiódł, pokonał Kotwicę i jest w grze o awans. Zdjęcia meczu i trybun

Zawisza nie zawiódł, pokonał Kotwicę i jest w grze o awans. Zdjęcia meczu i trybun

Rafał Trzaskowski w Ciechocinku: - Namawiajcie babcie i dziadków do głosowania

Rafał Trzaskowski w Ciechocinku: - Namawiajcie babcie i dziadków do głosowania

Zobacz również

Zawisza nie zawiódł, pokonał Kotwicę i jest w grze o awans. Zdjęcia meczu i trybun

Zawisza nie zawiódł, pokonał Kotwicę i jest w grze o awans. Zdjęcia meczu i trybun

Rafał Trzaskowski w Ciechocinku: - Namawiajcie babcie i dziadków do głosowania

Rafał Trzaskowski w Ciechocinku: - Namawiajcie babcie i dziadków do głosowania