Jedna z liderek toruńskich "Katarzynek" doznała kontuzji kolana. Początkowo wszystko wskazywało na zerwane więzadła krzyżowe. Taka diagnoza oznaczałaby operację i przerwę w grze do końca sezonu, a Energę stawiałaby w niewesołej sytuacji kadrowej.
Mamy jednak dobre wiadomości i wygląda na to, że nie jest tak źle. Po badaniu rezonansem magnetycznym okazało się, że więzadła nie są zerwane, a jedynie lekko uszkodzone. Teraz koszykarka przejdzie terapię komórkami macierzystymi. Jest szansa, że za trzy tygodnie Velinović będzie mogła już trenować z pełnym obciążeniem.
33-letnia środkowa gra w tym sezonie znakomicie i jest kluczową zawodniczką "Katarzynek". Niestety bez niej drużyna będzie musiała poradzić sobie w najbliższych meczach euroligowych oraz hitowym meczu TBLK z Wisłą Can Pack Kraków pod koniec listopada.