O przeszukaniu poinformowała Prokuratura Krajowa w oficjalnym komunikacie. Celem przeszukania jest "zabezpieczenie rzeczy, które mogą stanowić dowód w sprawie". Jak zapewniono, podejrzenie przestępstwa zostało poprzedzone obszernym i skrupulatnie zgromadzonym materiałem dowodowym m.in. w postaci dokumentów, zeznań świadków i wyjaśnień podejrzanych.
Śledztwo w sprawie tzw. afery melioracyjnej jest prowadzone od 2013 roku i dotyczy nieprawidłowości przy realizacji o co najmniej 105 inwestycji o wartości kilkuset milionów złotych. Czwartkowe przesłuchanie zlecił Zachodniopomorski Wydział Zamiejscowy Departamentu do Spraw Przestępczości Zorganizowanej i Korupcji Prokuratury Krajowej w Szczecinie. W toku śledztwa zatrzymano już 56 osób, m.in. "dyrektora i zastępcę dyrektora Zachodniopomorskiego Zarządu Melioracji, pracowników jednostek terenowych tego zakładu, kierowników budów w podmiotach wykonujących na jego rzecz usługi, a także przedsiębiorców".
Prokuratura poinformowała, że poseł Stanisław Gawłowski nie został na razie zatrzymany, a także nie usłyszał zarzutów z uwagi na chroniący go immunitet poselski. Immunitet nie obejmuje jednak mieszkania posła, dlatego "z uwagi na dobro śledztwa konieczne jest szybkie zabezpieczenie dowodów, a uprzednie wystąpienie z wnioskiem o uchylenie immunitetu posła mogłoby prowadzić do ich ukrycia i mataczenia w sprawie".
Stanisław Gawłowski pełnił funkcję sekretarza stanu w Ministerstwie Środowiska od 2007 do 2015 roku. 10 czerwca 2015 roku podał się do dymisji, którą przyjęła premier Ewa Kopacz. W 2016 roku został p.o. sekretarza generalnego PO. 17 listopada tego roku został powołany na funkcję przewodniczący Stałego Komitetu Rady Ministrów w gabinecie cieni utworzonym przez Platformę Obywatelską.
A oto pełny tekst komunikatu zamieszczonego przez Prokuraturę Krajową:
Zachodniopomorscy prokuratorzy, przy udziale funkcjonariuszy Centralnego Biura Antykorupcyjnego, przystąpili dziś (21 grudnia 2017 roku) rano do przeszukania mieszkania posła na Sejm RP Stanisława Gawłowskiego. Ma ono związek z podejrzeniem przyjęcia przez posła łapówek o wartości co najmniej 200 tysięcy złotych w czasie, kiedy pełnił funkcję wiceministra środowiska w rządach PO-PSL.
Celem jest zabezpieczenie rzeczy, które mogą stanowić dowód w sprawie. Na podejrzenie przestępstwa wskazuje obszerny i skrupulatnie zgromadzony materiał dowodowy, m.in. w postaci dokumentów, zeznań świadków i wyjaśnień podejrzanych.
Przeszukanie, zlecone przez Zachodniopomorski Wydział Zamiejscowy Departamentu do Spraw Przestępczości Zorganizowanej i Korupcji Prokuratury Krajowej w Szczecinie, jest efektem trwającego od czerwca 2013 roku śledztwa w sprawie tzw. afery melioracyjnej. Dotyczy ono nieprawidłowości przy realizacji o co najmniej 105 inwestycji o wartości kilkuset milionów złotych, prowadzonych przez Zachodniopomorski Zarząd Melioracji i Urządzeń Wodnych w Szczecinie.
W toku śledztwa zarzuty usłyszało już 56 osób . Są wśród nich dyrektor i zastępcy dyrektora Zachodniopomorskiego Zarządu Melioracji, pracownicy jednostek terenowych tego zakładu, kierownicy budów w podmiotach wykonujących na jego rzecz usługi, a także przedsiębiorcy.
Stanisław Gawłowski nie został na razie zatrzymany ani nie zostały mu przedstawione zarzuty z uwagi na chroniący go immunitet poselski. Nie obejmuje on jednak mieszkania posła. Z uwagi na dobro śledztwa konieczne jest szybkie zabezpieczenie dowodów, a uprzednie wystąpienie z wnioskiem o uchylenie immunitetu posła mogłoby prowadzić do ich ukrycia i mataczenia w sprawie.
Wyjątkowa świąteczna okazja! Tylko do 22 grudnia prenumerata cyfrowa na pół roku kosztuje aż o połowę mniej. Skorzystaj i ciesz się pełnym dostępem! >>> PRENUMERATA CYFROWA GŁOSU KOSZALIŃSKIEGO - 50% taniej!
Popularne na gk24:
- Urzędnicy z Darłowa spełnili nietypową prośbę turystki [WIDEO]
- Elżbieta R. umarła na jego rękach. Przeciągnął jej ciało do lasku
- Cheerleaders na meczu AZS - Czarni [ZDJĘCIA]
- W Koszalinie pracowało 640 ubeków, ich zadaniem była „ochrona operacyjna PZPR”
- Choinki za darmo przed ratuszem w Koszalinie [zdjęcia]
Zachęcamy również do korzystania z prenumeraty cyfrowej Głosu Koszalińskiego
Zobacz także: Koszalin: Stanisław Gawłowski o drodze S6