– Pchanie auta na drodze szybkiego ruchu, tym bardziej pod prąd jest niedopuszczalne – podkreśla Wojciech Jabłoński z dolnośląskiej policji. Jak jednak dodaje, wrocławska drogówka nie miała informacji o zdarzeniu.
Co należy zrobić, gdy zepsuje nam się samochód na drodze szybkiego ruchu lub autostradzie? Jeśli jest możliwość, powinniśmy zepchnąć go na pobocze lub pas awaryjny. W każdym przypadku w odległości 100 m za pojazdem musimy ustawić trójkąt ostrzegawczy.
– W pierwszej kolejności powinniśmy zadzwonić na numer alarmowy 112. Dyspozytor poinformuje policję, ale też pomoc drogową i poprzez Centrum Zarządzania Kryzysowego zarządcę drogi – w tym przypadku GDDKiA, która wyświetli komunikaty ostrzegawcze o pojeździe blokującym pas – wyjaśnia Wojciech Jabłoński.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl
- Popek na tronie z pustaków. Tak żyje po odejściu z "Pytania na Śniadanie" [ZDJĘCIA]
- Narożna przeszła poważną operację. Latami ukrywała dolegliwości po porodzie
- Dramat Roksany: przyleciała do teściowej WYNAJĘTYM helikopterem! Oszczędza na własny?
- Pazura wziął kolejny ślub poza granicami Polski. Nikt się tego po nim nie spodziewał