Od wieków gęsi były związane z naszym krajobrazem. Po okresie zapomnienia, wracają. Przed nami 11 Listopad i kolejna odsłona kujawsko-pomorskiej gęsinowej akcji Najlepsza Gęsina na Św. Marcina.
Gęsi kochają poczucie wolności i plenerowe wybiegi. Żywnione są naturalnymi paszami, soczystymi zielonkami, ziołami z przewagą suszu z pokrzywy - najlepiej, jeśli same wybierają sobie pokarm. Korzystają z pastwisk i kąpielisk. Idealne warunki daje im rolnictwo ekologiczne.
Gęsina jest traktowana jako zdrowa, bezpieczna żywność. Najbardziej doceniają ją jednak nie Polacy, a Niemcy, i to właśnie do nich trafia lwia część.
Fani gęsiny podkreślają, że to dobre mięso dla chorych na Alzheimera, ale też dla osób borykających się ze schorzeniami reumatycznymi i dermatologicznymi. Poleca się ją również na choroby sercowo – naczyniowe i przy przemęczeniu. Jeśli chodzi o medycynę ludową, nasze babcie leczyły gęsim smalcem kaszel, zapalenia oskrzeli i płuc. Gęsi smalec traktuje się też jako ... afrodyzjak.
- Tłuszcz gęsi owsianych, produkt markowy, jest zaliczany do kategorii „zdrowszych tłuszczów zwierzęcych”. Chodzi o znaczną zawartość jednonienasyconego kwasu oleinowego (ok. 42%), linolowego (ok. 20%), linolenowego (0,4%) i arachidonowego (0,05%) - opisuje dr inż. Halina Bielińska z Krajowego Ośrodka Badawczo-Hodowlanego Gęsi w Kołudzie Wielkiej.
Polecamy także: **
10 rzeczy, które powinniśmy wiedzieć o gęsi**
Do tego, aby hodować gęsi w naturalnych, ekologicznych warunkach w stadkach do 100 sztuk, namawia m.in. Fundacja Polskiej Białej Gęsi. Na jej czele stoi Andrzej Klonecki. Jak podkreśla ten hodowca z Kujaw, zdrowszego mięsa niż gęsina, nie znajdziemy.
Fundacja promuje żywienie gospodarskimi paszami, swobodny wypas na pastwiskach i łąkach, z dostępem do świeżej wody. Prowadzi szkolenia i wykłady dla hodowców, pośredniczy w nabyciu ekologicznych piskląt. Dodajmy, że współpracuje z Instytutem Zootechniki – PIB Zakład Doświadczalny Kołuda Wielka, który prowadzi hodowlę gęsi Białej Kołudzkiej.
Tradycja gęsi na naszym terenie ma długą tradycję. Stadko przynosiło prestiż, ale także liczne korzyści. Puch i pierze, gęsie jaja, mięso, które - jako towar delikatesowy - najczęściej jedli jednak ci, ktorym się powodziło.
