Gm. Łubianka. Wyręb drzew był legalny

Pod topór poszły kilkudziesięcioletnie lipy i topole. Większość wyciętych drzew rosła przy drogach powiatowych.

- Proszę o pomoc przy powstrzymaniu bezsensownej wycinki drzew - apeluje mieszkaniec Biskupic. - Przy szosie prowadzącej z naszej miejscowości do Wymysłowa przy ul. Cichej rosły lipy. Dwa uszkodzone drzewa zostały wycięte przez drogowców. Po pewnym czasie jakieś inne osoby dokonały wycinki zdrowych drzew bez żadnego uzasadnienia. Przecież te drzewa nikomu nie przeszkadzały.

To na wniosek drogowców

Nasz Czytelnik zbulwersowany jest również faktem, że wycięto około 20 drzew przy drodze z Wymysłowa do Warszewic. Taki sam los spotkał blisko 10 dorodnych drzew na trasie z Biskupic do Brąchnowa.

- Rozumiem, że nadchodzi kryzys, ale czy można niszczyć przyrodę tylko dlatego, że komuś jest potrzebne drewno? - pyta mieszkaniec Biskupic.

Urzędnicy zapewniają jednak, że wszystko odbywa się zgodnie z prawem. O wycinkę drzew wnioskował Powiatowy Zarząd Dróg w Toruniu oraz osoby prywatne.

Powody są różne

- To drogowcy zgłosili się do nas o zgodę na wycięcie 10 topól i trzech lip przy drodze z Biskupic do Wymysłowa - tłumaczy Tadeusz Wierzbowski, kierownik referatu rolnictwa i ochrony środowiska. - Drzewa te rosły w pasie drogi powiatowej. Były w słabej kondycji i zagrażały bezpieczeństwu ruchu drogowego. Część tych drzew ograniczała widoczność przy wjazdach na drogę powiatową, lub też korzenie drzew niszczyły nawierzchnię. Dlatego taka zgoda została wydana. Powiatowy Zarząd Dróg otrzymał łącznie zgodę na wycięcie 43 drzew na terenie całej gminy.

Po sygnałach od mieszkańców przedstawiciele Urzędu Gminy w Łubiance wybrali się na miejsce, aby zobaczyć, czy ilość wyciętych drzew zgadza się z tą, o którą wnioskowano na piśmie.

Sprawdzili sygnały

- Oprócz drogowców mieszkańcy naszej gminy też wnioskują o wycięcie drzew - tłumaczy Wierzbowski. - Na tej trasie z Biskupic do Wymysłowa jeden z rolników wyciął drzewa, które na jego wniosek wytypowali drogowcy. Powody wycinek drzew są różne, czasami są chore i należy je wyciąć zanim same się przewrócą. Na trasie z Biskupic do Brąchnowa wycięto również na wniosek drogowców z PZD siedem lub osiem drzew, więcej drzew w tamtym miejscu nie zostanie usuniętych.

Aby zrównoważyć ubytki w drzewostanie urzędnicy zamierzają w tym roku kupić różne gatunki drzew, które na jesieni zostaną posadzone w różnych częściach gminy.
Jakie jest Państwa zdanie na temat wycinki przydrożnych drzew? Przynoszą one więcej korzyści czy strat? Zapraszamy do dyskusji na forum. Czekamy również na Państwa telefony.