Gorsze zbiory podnoszą ceny pasz i wpłyną na schabowego

- Wysokie ceny zbóż to spore zagrożenie dla hodowli - uważa Zbigniew Czarny z Młynów Szczepanki (gm. Łasin). - Na światowych giełdach tona pszenicy konsumpcyjnej kosztuje 230-240 euro, a tona ziarna paszowego, które można kupić w niemieckich portach wyceniana jest na 195-205 euro.

W naszym regionie trudno znaleźć tanie ziarno. Tona pszenicy paszowej kosztuje w Kujawsko-Pomorskiem od 590 zł do 650 zł (konsumpcyjnej nawet ponad 800 zł), pszenżyta (także paszowego) 530-580 zł, żyta 400-450 zł. Ale tego ostatniego ziarna jest na rynku tak mało, to tona żyta konsumpcyjnego wyceniana jest nawet na 630 zł!

- Nie sądziłem, że ceny paszówki będą tak wysokie - mówi rolnik z okolic Żnina, który jest producentem trzody chlewnej. - Moim zdaniem to zasługa spekulantów, bo przecież ziarna o gorszych parametrach jest w tym roku bardzo dużo na rynku. Wzrosną nam koszty produkcji i powinny iść za tym podwyżki cen wieprzowiny.

Zdaniem dr Krystyny Świetlik z Instytutu Ekonomiki i Gospodarki Żywnościowej, do końca roku ceny wieprzowiny powinny być na podobnym poziomie.

- Gdyby nie było podwyżek w skupie, to po raz kolejny polscy producenci trzody chlewnej, musieliby ograniczyć liczebność stad - uważa gospodarz. - Sytuacja w całej Europie jest podobna, więc mam nadzieję, że przetwórcy podniosą jednak ceny za surowiec.

Sporo jeszcze zależy od wielkości zbiorów np. kukurydzy. - Zielonej masy na kiszonki będzie dużo, ale kukurydza uprawiana na ziarno da w tym roku niższy plon - twierdzi Domicela Duszka z Kujawsko-Pomorskiego Urzędu Wojewódzkiego.

Niestety, dla producentów tuczników i drobiu, kukurydza też drożeje.