Gostycyn. Będzie astro-baza, czyli obserwatorium astronomiczne

Decyzja o stworzeniu obserwatorium w miejscowości było wypadkową dwóch spraw: prężnie działającego szkolnego kółka astronomicznego i rezygnacji starostwa z budowy bazy. Początkowo miała się bowiem mieścić w Tucholi. - Kółko dla zainteresowanych astronomią istnieje u nas od dawna. Prowadzący je zwrócili się do mnie z prośbą o zakup teleskopu. Zastanawiałem się nad tym, kiedy pojawiła się możliwość budowy obserwatorium - mówi Marek Sass, dyrektor Zespołu Szkół w Gostycynie.

Pomysłodawcą i inwestorem przedsięwzięcia jest województwo. Ono daje 130 tys. zł, gmina dokłada 70 tys. - My zajmujemy się warunkami zabudowy i pozwoleniem na budowę, potem przekazujemy dokumenty do Urzędu Marszałkowskiego - wyjaśnia Ireneusz Kucharski, sekretarz Urzędu Gminy. - Oni zaczynają procedurę przetargową i są głównym inwestorem.

Marszałek tworzy sieć 14 obserwatoriów w całym województwie. Co ciekawe, wszystkie będą ze sobą połączone. - Światłowodem - mówi Kucharski. - Jak w Toruniu będzie brzydka pogoda, to torunianie będą mogli obejrzeć nasze niebo.

Obserwatorium ma być okrągłe i mieć 9 m średnicy. I choć będzie stało przy szkole, ma służyć również dorosłym i przyjezdnym. Jeśli wszystko pójdzie zgodnie z planem, powstanie już jesienią przyszłego roku. Będzie jedyną astro-bazą w okolicy.