https://pomorska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Grudziądz: "Ewa" nam wywiezie wielkie śmieci

(marz)
Taki śmietnik zastała nasza czytelniczka w lasku koło plaży "stomilowskiej" przy Jeziorze Rudnickim
Taki śmietnik zastała nasza czytelniczka w lasku koło plaży "stomilowskiej" przy Jeziorze Rudnickim Fot.Nadesłane
- Kiedy zniknie wysypisko zza garaży na Rządzu przy ul. Sobieskiego? - pyta mieszkaniec tego osiedla Andrzej Słowikowski.

- Jeszcze przed świętami były zebrane w pryzmy, które teraz rozwalają dzieciaki - dodaje pan Andrzej. - Ile jeszcze będą tak leżeć?

Jak poinformowała nas wczoraj Maja Banasik, kierownik Wydziału Gospodarki Komunalnej Ratusza, wybrana została, z kilku ofert, firma "Ewa" z Grudziądza. Już rozpoczyna zbieranie z terenu miasta odpadów o większych rozmiarach.

- Pomagają w tym osoby skierowane do nas z Powiatowego Urzędu Pracy - wyjaśnia Maja Banasik. - Wszystkie odpady większych gabarytów będą po kolei, odpowiednim samochodem, z różnych punktów miasta zabierane. Także z Rządza. Niestety, po kilku pracowników kierujemy z powrotem na sprzątnięte przez nas tereny, ale nie podlegające miastu m.in. za Kaufland i na plac przy ul. Rapackiego. Ludzie tam znów naśmiecili! Także za garaże na Rządzu - pojemniki po oleju i szmaty w smarach wyrzucili przecież sami kierowcy.

Służby miejskie nie nadążają sprzątać, a już mieszkańcy zgłaszają inne zaśmiecone miejsca.

Nasza Czytelniczka Felicja, przesłała nam zdjęcia z lasku przy jeziorze. Pisze do nas: - Kupy śmieci leżą w pobliżu ścieżki rowerowej, nieopodal plaży "sto milowskiej". To skandal!

Będziemy dalej rozliczać służby porządkowe miejskie i gminne!

Komentarze 7

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

m
mucha

Maja , gdzie twój Gucio ?

G
Genek
Kto z MIASTA ma w tej firmie udziały ? A syf jest nadal....
F
Franz
Bierzcie się do roboty. Miasto nadal jest bardzo brudne i za..........
c
czysty
całe szczęscie że gazeta robi akcję to przynajmniej już w kiklku miejscach jest porządek ale tez i taka jest prawda że odrazu wszędzie nikt nie może być bo nikt nie jest duchem świętym
g
glista
W dniu 14.04.2010 o 09:34, ihaha napisał:

Szanowni Redaktorzy, a może zamiast tylko rozliczać urzędników, GP rozwinęłaby jakąś akcję zachęcającą do nieśmiecenia?... Jak często - już pomijam dzikie wysypiska! - w centrum miasta drobne śmieci lądują na chodniku pół metra czy metr od śmietnika??? Może zachęćcie Czytelników do fotografowania tych, co śmiecą? Może się jeden brudas z drugim zastanowi, jak na zdjęciu rozpozna fragmenty swego stroju, no bo przecież twarzy pokazać nie można bez zgody. Większość ludzi ma aparaty w telefonach, zachęćcie, może się powiedzie! Ci, co rzucają wokół siebie na ulicy, raczej bez skrupułów wyrzucają na dzikich wysypiskach. Jednorazowe w skali roku "Sprzątanie Ziemi" nic nie da. Pokażcie, że nie ma społecznego przyzwolenia na śmiecenie! A gdyby Wam brakowało tematów kiedyś, to może jeszcze ustawcie fotoreportera do "polowania" przy przejściach dla pieszych (albo namówcie Czytelników!) - na przykład proponuję dwa przejścia najbliżej CKU na Legionów - w celu uwiecznienia samochodów przejeżdżających przed nosem lub tuż za tylną częścią ciała pieszych NA PASACH. Z kolei na skrzyżowaniu Piłsudskiego z Mickiewicza (PKO BP - Kaufland - Stadion) najczęściej można trafić inteligentne matki i babki, które włażą na czerwonym świetle, ciągnąc za sobą dzieci. Bo przecież nic nie jedzie! To po co stać i czekać? Skąd dzieci mają czerpać pozytywne wzorce?



Pani (g)Nidzio(ł),
niech się pani nie udziela na forum, tylko przekona przełożonych do pracy.
k
kot
Czy ty jesteś oszolomiony/ przecież ta akzja gazety własnie od ponad tygodnia zachęca do przysyłania zdjęć zaśmieconyhc miejsc i sprawców bałaganu a ty się nagle budzisz! no zobacz że własnie zamieszczają zdjecia od ludzi - zamiast pleśc trzy po trzy sam przyslij takie zdjęcie
i
ihaha
Szanowni Redaktorzy, a może zamiast tylko rozliczać urzędników, GP rozwinęłaby jakąś akcję zachęcającą do nieśmiecenia?... Jak często - już pomijam dzikie wysypiska! - w centrum miasta drobne śmieci lądują na chodniku pół metra czy metr od śmietnika??? Może zachęćcie Czytelników do fotografowania tych, co śmiecą? Może się jeden brudas z drugim zastanowi, jak na zdjęciu rozpozna fragmenty swego stroju, no bo przecież twarzy pokazać nie można bez zgody. Większość ludzi ma aparaty w telefonach, zachęćcie, może się powiedzie! Ci, co rzucają wokół siebie na ulicy, raczej bez skrupułów wyrzucają na dzikich wysypiskach. Jednorazowe w skali roku "Sprzątanie Ziemi" nic nie da.
Pokażcie, że nie ma społecznego przyzwolenia na śmiecenie!

A gdyby Wam brakowało tematów kiedyś, to może jeszcze ustawcie fotoreportera do "polowania" przy przejściach dla pieszych (albo namówcie Czytelników!) - na przykład proponuję dwa przejścia najbliżej CKU na Legionów - w celu uwiecznienia samochodów przejeżdżających przed nosem lub tuż za tylną częścią ciała pieszych NA PASACH. Z kolei na skrzyżowaniu Piłsudskiego z Mickiewicza (PKO BP - Kaufland - Stadion) najczęściej można trafić inteligentne matki i babki, które włażą na czerwonym świetle, ciągnąc za sobą dzieci. Bo przecież nic nie jedzie! To po co stać i czekać?
Skąd dzieci mają czerpać pozytywne wzorce?
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska