https://pomorska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Grudziądz. Mieszkańcy mówią "nie" torowi dla quadowców

Przemysław Decker
- Nie występujemy przeciw quadowcom, zależy nam jedynie na uszanowaniu zmarłych i przyrody - zapewniają Daniel Krupiński (z lewej) i Ryszard Szkudlarek, inicjatorzy protestu.
- Nie występujemy przeciw quadowcom, zależy nam jedynie na uszanowaniu zmarłych i przyrody - zapewniają Daniel Krupiński (z lewej) i Ryszard Szkudlarek, inicjatorzy protestu. Przemysław Decker
Ponad 100 mieszkańców okolic Kobylanki podpisało się pod protestem do prezydenta Roberta Malinowskiego przeciw urządzeniu toru dla quadów w sąsiedztwie cmentarza komunalnego.

Protest podpisali mieszkańcy ulic: Skowronkowej, Jaskółczej, Słowiczej, Bażanciej oraz Kruczej. Ich zdaniem pomysł budowy toru dla quadów w okolicach cmentarza komunalnego jest nieracjonalny i nieprzyzwoity. Piszą: "Przyjęte przez nas wartości nie pozwalają zgodzić się na tak bluźnierczy projekt władz miasta. Budowa toru w sąsiedztwie nowego cmentarza jest upokarzająca".

Protestujący obawiają się, że raiderzy jeszcze bardziej zniszczą i tak będące już w fatalnym stanie gruntowe drogi oraz wypłoszą z okolicy unikatowe gatunki ptaków.
- Przecież w rejonie tej nekropolii można zobaczyć dzięcioła zielonego i dudka. Nie pozwolimy na to, żeby ekosystem tego rejonu został zniszczony. Nie sprzeciwiamy się pasjonatom quadów, chcemy tylko, żeby władze miasta wyznaczyły inne miejsce pod tor - mówi Ryszard Szkudlarek, jeden z inicjatorów protestu.

Urzędnicy zapewniają, że odniosą się do argumentów dopiero wówczas, gdy protest fizycznie wpłynie do Ratusza.
Wskazanie miejsca, w którym użytkownicy quadów i motocykli terenowych mogliby w naszym mieście legalnie poszaleć zaproponowała "Pomorska" kilka tygodni temu. Prezydent podjął temat i zaproponował raiderom teren przy dawnym wysypisku śmieci na Rządzu. Tę lokalizację oprotestowali okoliczni działkowcy. Wtedy amatorom quadów Robert Malinowski wskazał teren przy nekropolii. Umowa dzierżawy działek jest już przygotowywana.

Komentarze 62

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

Y
Yamaha
.Nie wiem czy slyszeliscie, ale polacy zdobywaja najwyzsze podia w tym sporcie.Rafał Sonik zdobyl Puchar Świata na quadzie w Egipcie i to nie dawno.Łukasz Łaskawiec Mistrz Europy (BAJA 2010).Gratulacje
T
Tłumok
.I jak bedzie potrzeba to bede Ci caly czas jeździl pod oknem, bez przerwy bo nie ma takiej ustawy mowiacej ze quady nie moga jeździc pod oknami obywateli.Bede halasowal ile wlezie, jak ktos przez to dostanie zawalu to juz jego sprawa, moze nawet zgnic w tym rowie do ktorego wpadl po zawale i nic mnie to nie obchodzi.Wiec odpier****** sie od tych maszyn.Jest ich coraz wiecej i oby tak dalej i raczej nie bedziecie mieli na to wplywu :}, wiec zegnam.Poprostu chorzy jestescie i tyle wam powiem.

Ty chyba jesteś ten buc ze Strzemięcina, co to Twoi rodzice mają domek na 40 lat do spłaty.
"Bede halasowal ile wlezie, jak ktos przez to dostanie zawalu to juz jego sprawa, moze nawet zgnic w tym rowie do ktorego wpadl po zawale i nic mnie to nie obchodzi" - a jak Ci mordę obijemy to co?
Nikt Cię nie bedzie żałował jak się poturbujesz na swoim "cacku".
E
Elide
Wracając do quad'ów... Wielokrotnie zdarzało się, że spotykałam osoby jeżdżące na quad'ach lub motocyklach cross'owych, kiedy sama lub z koleżankami byłam w terenie konno. ZAWSZE, w momencie, kiedy chłopacy (dziewczyn nigdy nie spotkałam ) nas zauważyli, automatycznie zatrzymywali się, niejednokrotnie wyłączali silniki (aczkolwiek w przypadku zwierzaków, na których miałam szczęście jeździć, nie bylo to potrzebne - wystarczyło nie dodawać gazu i bulgączący motor nie robił problemu). Dlaczego jednak musimy być narażeni na takie spotkania? (koń to tylko zwierzę, nawet najspokojniejszy może się spłoszyć, a to już będzie niebezpieczne - dla niego, jeźdźca i ewentualnie napotkanych osób. Nie zawsze jest możliwość wcześniejszego przygotowania się do takiego spotkania.
Dlatego też jestem za tym, żeby dokładnie oznaczyć w lesie szlaki konne (a mapki z wyznaczonymi trasami udostępnić jeźdźcom, miło byłoby też, aby nie byly to trasy wyznaczone "na odwal", ale sensownie przemyślane pod kątem nawierzchni i okolicznych zarośli), tak aby i jeźdźcy i spacerowicze byli bezpieczni i świadomi tego, gdzie się znajdują. Jestem również za tym, aby ludzie użytkujący quady mieli swój tor do jazdy. Może tereny w okolicach Tarpna/Nowej Wsi?
Kiepsko byłoby kazać budować im na własny koszt, ale myślę, że inwestycja w taki obiekt nie byłaby głupia. Tor można przecież podzielić na różne stopnie trudności i udostępniać go za drobna oplatą. Na miejscu dodatkowo mogłaby być wypożyczalnia sprzętu dla osób nie posiadających własnego. Będzie bezpieczniej i milej dla wszystkich.
A obserwując rozwój obiektu w Kwidzynie można sądzić, że nie jest to zła inwestycja. To sport rozwijający się, coraz więcej osób jeździ, więc dlaczego nie wyjść naprzeciw takim potrzebom?
E
Elide
Na quadzie nigdy nie jeździłam. Niestety, bo chętnie bym spróbowała i jeśli tylko będzie taka okazja, to skorzystam. Mam nadzieję, że jeśli kiedykolwiek taki tor u nas powstanie, to i okazja się znajdzie

Jeżdżę konno. Koń nie hałasuje. Znający zasady zachowania sie wśród pieszych, rowerzystów i pojazdów mechanicznych jeździec nie jest również niebezpieczny (nie szaleje wśród wyżej wymienionych, informuje osoby zainteresowane bliższym kontaktem ze zwierzęciem o tym, jak powinni się zachować, aby było to bezpieczne itd.). Tylko osoba przygotowana w ten sposób wyjeżdża poza teren stajni samotnie.
I co? I to też jest problem. W mieście wyznaczone są trasy, ktorymi jeźdźcy mogą wydostać się z okolic zabudowanych. Zasady poruszania na tych wyznaczonych trasach są ściśle określone i się ich trzymamy. Ale co z tego, jeśli wydostajemy się np. do lasu Rudnickiego i nie mamy możliwości swobodnego poruszania się po leśnych duktach? W lesie Rudnickim wyznaczone są dwie drogi, ktorymi można poruszać sie konno. Niestety nie ma możliwości uzyskania informacji, które z dróg do nich należą, bo nie są zaznaczone na żadnej mapie, nie ma również wyrysowanych szlaków. Dzięki takiemu krertynizmowi jesteśmy narażeni na mandaty, kiedy niezadowolony z faktu napotkania konia spacerowicz to zgłosi.
h
henschel
Ludzie są naprawdę dziwni co poniektórzy. Nie chcą aby quady jeździły pod ich oknami, itp itd a jednocześnie nie chcą budowy toru. Każda przyszła lokalizacja dla tego toru jest brzydka zła i wogóle. Czegoś tu nie rozumiem.
Y
Yamaha
Skonczylem juz podstawowke i skoncz juz te swoje wywody.Po jaka cholere mialbym jeździc na twoim terenie, sam mam 2 dzialki wiec gdybym taka osobe zobaczyl to odrazu bym ja wypiepszyl, ale czy ja poruszylem kwestie prywatnych ziem?.Nie!, wiec o co Ci chodzi!?.Macie problemy co do quadów, ludzie co wy w nich widzicie?.Tak samo sprzeczali sie dawno,dawno temu jezeli chodzi o samochody.Wasze pokolenie zastapi nasze i juz nic do gadanie nie bedziecie mieli, tak to jest, a za to my bedziemy mieli problemy co do maszyn przyszlosciowych.Ludzie dlaczego nie chcecie aby byl ten tor obok cmenatrza!?, no dlaczego.Bo beda halasowali, tak jasne hadka szmatka.Zuzel to nie halasuje rozumiem? i to jeszcze w niedziele, no przeciez ze nie i jakos nikt sie nie burzy.Tor quadowy w 100 % bedzie mniej halasowal, bo quady sa cichsze od zuzlowych motocykli.Sprzeciwiam sie jeżdżeniu po lasach i nieszczeniu przyrody.My fani quadow powinnismy dawac raczej przyklad jak jeździc, aby chronic srodowisko, ale co poradzic jak nie ma gdzie jeździc.Gdyby byly tory to nie bylo by takich sytuacji, ale nie ma i tu jest problem i dlatego nie mamy gdzie jeździc.Pewnie zaraz odezwa sie glosy oburzenia, no tak!.
G
Gość
.I jak bedzie potrzeba to bede Ci caly czas jeździl pod oknem, bez przerwy bo nie ma takiej ustawy mowiacej ze quady nie moga jeździc pod oknami obywateli.Bede halasowal ile wlezie, jak ktos przez to dostanie zawalu to juz jego sprawa, moze nawet zgnic w tym rowie do ktorego wpadl po zawale i nic mnie to nie obchodzi.Wiec odpier****** sie od tych maszyn.Jest ich coraz wiecej i oby tak dalej i raczej nie bedziecie mieli na to wplywu :}, wiec zegnam.Poprostu chorzy jestescie i tyle wam powiem.

Nie dość że pozer, to jeszcze głupi. Chory to Ty jesteś, tylko nie na serce tylko głowę. Nim zaczniesz coś pisać, to proponuję troszkę się ortografii poduczyć. Co prawda można z tego bełkotu wywnioskować,że pisał go jakiś szczawik z podstawówki. Przykro mi kolego ale tymi wypocinami nikomu nie zaimponujesz. Inna sprawa, gdybyś zjawił się quadem na moim prywatnym terenie, to gwarantuje że to by było pierwszy i ostatni raz. Na koniec proponuje Ci - weź się troszkę za naukę, bo nie wiem czy podstawówkę ukończysz.
Y
Yamaha
.I jak bedzie potrzeba to bede Ci caly czas jeździl pod oknem, bez przerwy bo nie ma takiej ustawy mowiacej ze quady nie moga jeździc pod oknami obywateli.Bede halasowal ile wlezie, jak ktos przez to dostanie zawalu to juz jego sprawa, moze nawet zgnic w tym rowie do ktorego wpadl po zawale i nic mnie to nie obchodzi.Wiec odpier****** sie od tych maszyn.Jest ich coraz wiecej i oby tak dalej i raczej nie bedziecie mieli na to wplywu :}, wiec zegnam.Poprostu chorzy jestescie i tyle wam powiem.
a
asiax
W dniu 03.07.2009 o 23:22, ziko napisał:

ale ja niejestem bogaty sporo oszczedzałem na niego i wcale nieszleje qład jest dopuszczony do ruchu niewiem oco wam chodzi mi qlad pomógł sie wyrwac sie z domu bo jestem niepełnosprawny i niemusze miec toru buraki z was i tyle mi przeszkadzja ałta bo mieszkam blisko szosy i co mam zrobic tu dopiero nieraz szleja samochodami nieraz cieszko przejsc na druga strone



może i dopuszczony jest, ale nie spełnia norm, za duzo hałasuje mozna łatwo zmierzyć zakładam że policja ma odpowiedni miernik:)

ponadto tacy panowie mylą często rower z maszyną i zapierdzielaja po chodnikach na osiedlach jakby to nie był pojazd mechaniczny tylko rowerek dziecięcy.

KONIEC Z TYM już niedługo się wszyscy zdziwią.
G
Gość
jezeli ziemia zostala by wykupiona z pieniazki stowarzyszenia to tak za bardzo nie powinno interesowac osob 3 gdzie i przy czym taki tor powstanie
G
Gość
Szkoda już czasu na pisanie na ten temat. Konkluzja jest bardzo jasna Chcą toru proszę niech wykupia teren za własne pieniądze w miejscu gdzie nie bedzie to przeszkadzalo mieszkańcom, a przede wszystkim zgodnie z prawem o ochronie środowiska. W żadnym wypadku nie zgadzam się by miasto fundowalo w nawet w najmniejszej stopniu taką "inwestycję". Nie jestem przeciwko torowi dla qudów, ale nie moze to kolidowac ze spokojem mieszkańców, oraz środowisko naturalne jest dużo ważniejsze niż fanaberia garstki mieszkańców. Jeżeli prawdą jest iż paru "jeżdców" zniszczyło uprawy jakiegoś rolnika to sprawa nadaje sie do prokuratury jęli ci ludzie nie zapłacą za straty. Nie wszystko moze się kręcić wokól garstki osób
a
agita
Prezydent tak bardzo się przejął grupą quadowców,
a ja się pytam : CZY TO JEST JAKAŚ GRUPA UPRZYWILEJOWANA????

a jeśli trudo wymyślić wszystkim dogodne miejsce to ja mam propozycję:
MOZE KOŁO DOMU SZANOWNEGO PANA PREZYDENTA - to nie żart ani uszczypliość
tam naprawdę są doskonałe tereny!!!
C
Calinka
W dniu 03.07.2009 o 21:04, Gość napisał:

jesteś konfidetem i tyle niewieże ze jestes taki wszystko robiocy legalnie pewnie nawet jak sosiat piardnie za scianą to ci to przeszkadza



Naprawdę prosimy, bo na to forum wchodzi wiele osób ;D
r
ric
W dniu 03.07.2009 o 21:04, Gość napisał:

jesteś konfidetem i tyle niewieże ze jestes taki wszystko robiocy legalnie pewnie nawet jak sosiat piardnie za scianą to ci to przeszkadza


Może napisz ten tekst jeszcze raz bo naprawdę trudno ten bełkot odczytac.
z
ziko
ale ja niejestem bogaty sporo oszczedzałem na niego i wcale nieszleje qład jest dopuszczony do ruchu niewiem oco wam chodzi mi qlad pomógł sie wyrwac sie z domu bo jestem niepełnosprawny i niemusze miec toru buraki z was i tyle mi przeszkadzja ałta bo mieszkam blisko szosy i co mam zrobic tu dopiero nieraz szleja samochodami nieraz cieszko przejsc na druga strone
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska