Komisja, która miała opracować zasady sprzedaży rzemieślnikom pomieszczeń zakończyła pracę. Pierwotnie owocem analiz tego gremium miał być projekt uchwały.
Jednak ostatecznie skończyło się na sprawozdaniu. Uznano bowiem, że przedsiębiorcy będą wykupywali lokale od Miejskiego Przedsiębiorstwa Gospodarki Nieruchomościami, więc uchwała Rady Miejskiej jest w tym przypadku zbędna.
Tanio nie będzie
Na jakich zatem zasadach będą sprzedawane pomieszczenia, w których rzemieślnicy prowadzą swoje zakłady?
- Cena lokalu będzie wynosiła 130 proc. wartości rynkowej. Nie będzie rozkładana na raty, a termin zapłaty nie zostanie odroczony - tłumaczy Magdalena Jaworska-Nizioł, pracownik Biura Prasowego Urzędu Miejskiego.
Rzemieślnicy muszą spełnić kilka warunków. Pomieszczenia będą mogli wykupić tylko jeśli wynajmują je od co najmniej siedmiu lat. I jeśli przez ostatnich 36 miesięcy nie zalegali z czynszem.
Są różnice zdań
Przedstawiciele przedsiębiorców, którzy również pracowali w komisji są zadowoleni, że sprawa wreszcie zmierza ku końcowi. Podkreślają jednak, że niektóre ich postulaty nie zostały przez Ratusz uwzględnione.
- Dlatego sporządzimy protokół rozbieżności. Naszym zdaniem 130 proc. wartości lokalu to trochę za dużo - mówi Mirosław Pietkiewicz, zastępca starszego Cechu Rzemiosł Różnych w Grudziądzu.
Mimo że sprawozdanie jest już gotowe, kilka kwestii zostało jeszcze do ustalenia. Miasto z możliwości wykupu chciało wyłączyć tych rzemieślników, którzy zakłady mają na starówce. Przedsiębiorcy uważają, że nie jest to najlepszy pomysł.
- Wierzymy, że również w tej sprawie dojdziemy do porozumienia - dodaje Mirosław Pietkiewicz.
Decyzja jeszcze nie zapadła
Żeby wykupić lokal, przedsiębiorcy będą składali wnioski do MPGN. Wzory pism zostały już przygotowane. Rzemieślnicy mają nadzieję, że sprzedaż ruszy jeszcze w tym roku.
Czy tak się stanie? Zależy od tego, czy i kiedy prezydent miasta jako właściciel większości udziałów "zaleci" MPGN sprzedaż lokali.
- Zgromadzenie wspólników spółki jeszcze w tej sprawie nie obradowało - tłumaczy Magdalena Jaworska-Nizioł. Wczoraj nie potrafiła jeszcze odpowiedzieć, kiedy mogą zapaść jakiekolwiek decyzje dotyczące wykupu lokali.
