https://pomorska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Grudziądzanie "walczą" z zalanymi mieszkaniami i piwnicami

(PA)
- We wrześniu zrobiłam remont, a teraz... Proszę spojrzeć jak to wygląda! - denerwuje się Wiesława Oszwałdowska. - Zalane ściany, sufit. Po prostu dramat!
- We wrześniu zrobiłam remont, a teraz... Proszę spojrzeć jak to wygląda! - denerwuje się Wiesława Oszwałdowska. - Zalane ściany, sufit. Po prostu dramat! Aleksandra Pasis
- Woda kapie z sufitu i leje się po ścianach - ze łzami w oczach mówi Wiesława Oszwałdowska, mieszkająca w domu, przy ul. Fortecznej 6.

www.pomorska.pl/grudziadz

Więcej informacji z Grudziądza znajdziesz na stronie www.pomorska.pl/grudziadz

Jest źle! A będzie jeszcze gorzej

Kobieta z synami mieszka w kamienicy należącej do Miejskiego Przedsiębiorstwa Gospodarki Nieruchomościami.

- Dach przecieka, bo śnieg zaczął topnieć, a przy ścianie jest rynna, która też odmarza - dodaje zrozpaczona kobieta. - We wrześniu robiłam remont. Wszystko na nic...

Grudziądzanka interweniowała w MPGN-ie już ponad tydzień temu. Liczyła, że po jej sygnale śnieg zostanie uprzątnięty z dachu i rynny.

- Niestety, nie było żadnej reakcji - mówi pani Wiesława. - A to dopiero początek roztopów.
Dziś jednak przy domu na ulicy Fortecznej 2-4-6 pojawili się fachowcy, którzy doraźnie odmrażali zasypane lodem rynny, aby je udrożnić.

- Wieczorem znowu mróz naciągnie, a rano śnieg będzie się topił i sytuacja powtórzy się - mówią sąsiedzi, którzy zgromadzili się przed wejściem kamienicy.

Ręce opadają

Jak się okazuje, nie tylko lokatorzy ostatnich kondygnacji mają problemy.

- Śnieg, który zrzucali z dachu leży pod moimi oknami - denerwuje się Halina Kasprzak, mieszkająca na parterze przy Fortecznej 4. - Ściany już zaczynają przesiąkać. Byłam w administracji prosić o uprzątnięcie śniegu, ale kierownik od spraw technicznych powiedział, że mam przyjść dopiero jak "zacznie mi piwnicę zalewać". Po prostu ręce opadają!

Plaga zalanych mieszkań

W Miejskim Przedsiębiorstwie Gospodarki Nieruchomościami przyznają, że w ostatnim czasie jest bardzo dużo zgłoszeń dotyczących zalanych mieszkań i zalegającego śniegu.

- W pierwszej kolejności wysyłamy ekipy tam, gdzie jest najgorzej - twierdzi Grażyna Damaz, dyrektorka techniczna w MPGN.

Zapewnia, że najemcy zalanych lokali będą mogli liczyć na pomoc przy remontach, które będzie trzeba przeprowadzić po zimie. - Na usuwanie jej skutków poświęcimy cały rok - kończy dyrektorka MPGN.

Komentarze 2

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

k
katfia
Normalnie szok..... ludzi zalewa a z MPGNu nie ma kto tego naprawić. Ręce opadają. Pieniadze brac to kazdy potrafi ale żeby zabrać się za robote to chętnych nie ma. Skoro tak twierdzi Pani Kierownik.... że nie ma ludzi.... że nie nadążają..... to niech sama się weżmie do pracy. Wkońcu żadna praca nie chańbi. Bo raczej o odszkodowaniu to ci poszkodowani ludzie nie maja co marzyć. MASAKRA
~mieszkaniec~
Chyba się wam ulicę pomyliły. To nie jest Forteczna tylko Grunwaldzka
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska