Zgromadzono tu m.in. militaria ze zbiorów Włodzimierza Domka, komendanta miejscowego Hufca ZHP. - Zacząłem zbierać broń oraz wszystko to, co związane jest z wojskiem pod koniec lat 80 - opowiada pan Włodzimierz. - W roku 1994 utworzyliśmy w Koronowie Harcerską Izbę Tradycji Wojska Polskiego. Dziś dysponujemy około 500 eksponatami - od guzika munduru żołnierza po szable. Najmłodsze pochodzą z roku 1945, a więc związane są z historią II wojny światowej. Najstarsza jest szabla francuska z czasów powstania styczniowego. Mamy też lancę rosyjską z roku 1919. Łącznie szabli uzbierało się kilkanaście. Są też bagnety, menażki żołnierskie, około 40 manierek... Szable, niestety, są na wystawie poza Koronowem i wrócą do regionalnej izby w przyszłym tygodniu.
Harcerze z Koronowa ze swymi zbiorami od lat odwiedzają m.in. szkoły nie tylko w gminie Koronowo. Ich eksponaty spotkać można na wystawach m.in. w Bydgoszczy, Inowrocławiu i Janikowie, gdzie prężnie działają kolekcjonerzy militariów.
Co roku też bywają w sierpniu na polach Grunwaldu, prowadząc zajęcia historyczne dla przyjeżdżającej tu licznie braci harcerskiej.
Na wystawie są nie tylko eksponaty harcerzy. Militaria zbiera także Grzegorz Myk. - Jest tu trochę moich bagnetów, menażek i kilka innych drobiazgów. - _mówi. - Ale dla mnie największą wartość historyczną, poza militariami zebranymi przez pana Domka i jego harcerzy, są mundur ofiarowany nam przez panią Ślaską - córkę żołnierza gen. Andersa oraz oryginalne fotografie z lat 20. Mamy przecież uwiecznione przekazanie miasta polskim władzom, zdjęcie gen. Hallera na naszym rynku. Znalazły się też oryginalne dokumenty dotyczące zamordowania przez Niemców 12 mieszkańców w Srebrnicy, co miało miejsce 26 października 1939 roku. _
