https://pomorska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Impel - Giacomini Budowlani. Klęska toruńskich siatkarek we Wrocławiu

(jp)
To była pierwsza porażka Giacomini Budowlanych po serii trzech zwycięstw w lidze i Pucharze Polski
To była pierwsza porażka Giacomini Budowlanych po serii trzech zwycięstw w lidze i Pucharze Polski Fot Pawel Lacheta/Polska Press
Niespełna godzina czystej gry, tylko 18 punktów zdobytych po własnych atakach torunianek - we Wrocławiu Giacomini Budowlani ponieśli najbardziej dotkliwą porażkę w sezonie.

Impel Wrocław - Giacomini Budowlani 3:0 (25:11, 25:13, 25:14)
IMPEL: Ptak 6, Mędrzyk 15, Konieczna 14, Courtney 9, Hancock 4, Sawicka (l) oraz Kossantiova 1, Kąkolewska 14, Cembrzycka, Bałucka, Wysocka. Punkty: atak - 42, zagrywka - 10, blok - 11, błędy rywalek - 12.
BUDOWLANI: Paulava 2, Wójcik 1, Lewandowska 3, Polak 6, Pavan 6, Wojcieska 1, Martinez (l) oraz Jasińska, Ryznar, Janik 3, Nowak (l). Punkty: atak - 18, zagrywka - 3, blok - 2, błędy rywalek - 15.

W Arenie Toruń beniaminek przegrał gładko z Impelem 0:3. Teraz jednak Giacomini Budowlani są inną drużyną, wzmocnioną serią punktowych spotkań w Orlen Lidze i awansem do ćwierćfinału Pucharu Polski. Po cichu więc liczyły na niespodziankę w starciu z zespołem, który nie przegrał od siedmiu kolejek.

Niestety, pierwszy set zupełnie nie wyszedł toruniankom. Trzymały się jeszcze do stanu 4:3, a potem wróciły stare błędy. Przyjezdne kolejne punkty traciły seriami (aż trzy razy po 0:5, w najgorszym fragmencie aż 0:6) po złym przyjęciu i prostych pomyłkach w ataku. Ani się obejrzały, a Impel wygrywał już 15:5. Budowlane przez długie minuty nie były w stanie skończyć akcji. W końcówce to już była walka o przekroczenie granicy 10 punktów. Udało się, ale tylko 6 punktów torunianki zdobyły w tym secie po swoich akcjach.

W 2. secie nie było niestety lepiej. Od razu torunianki poprawiły niechlubne rekordy z 1. seta i rozpoczęły od przegrania ośmiu kolejnych wymian. Nie pomagały szybka przerwa dla trenera Nicoli Vettoriego, ani zmiany w składzie. W połowie seta było odrobię walki, Giacomini Budowlani zbliżyli się na 16:9.

Co napisać o 3. secie? W zasadzie można skopiować dwa powyższe akapity. Impel rozpoczął od prowadzenia 9:2, rozbite torunianki nie były w stanie w żadnym elemencie przeciwstawić się wiceliderowi Orlen Ligi. Mecz, nie licząc przerw, trwał tylko 58 minut.

Komentarze 1

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

J
Jan2

Nie zdobycie punktu przez Budow;anki NA WYJEŹDZIE  to klęska.

Bydgoszczanki nie zdobyły  punktów U SIEBIE z drużuną. którą Budowlanki NA WYJEŻDZIE

gładko pokonały za 3 pkt to tylko ...  kiepski mecz.

Panie Redaktorze, więcej umiaru.

Pozdrawiam.

Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska