Inowrocławskie Kopalnie Soli "Solino" bez soli upadną! „Sytuacja jest dramatyczna”

Wydobycie solanki i utrzymanie wszystkich instalacji Inowrocławskich Kopalni Soli „Solino” S.A. jest ważne dla gospodarki i rynku pracy w rejonie Inowrocławia oraz całych Kujaw zachodnich. W Solino pracuje 260 osób, w szczytowym okresie było ich ok. 1000.

Spółka posiada dwie kopalnie soli w Górze i Mogilnie. To największy producent solanki w Polsce. Aktualnie górnicy nie zjeżdżają już pod ziemię, a eksploatacja złóż prowadzona jest z powierzchni tzw. metodą otworową. Polega ona na wprowadzeniu w złoże rur i wtłaczaniu przez nie wody, dzięki czemu uzyskiwana jest solanka.

Kopalnia służy także jako strategiczny i największy magazyn ropy naftowej i paliw w Polsce, który zapewnia bezpieczeństwo energetyczne całemu krajowi w obszarze podziemnego magazynowania węglowodorów, składowanych w kawernach solnych. Teraz to też bardzo ważne ze względu wojnę za naszą wschodnią granicą - argumentuje „Solidarność”.

- Sytuacja firmy jest dramatyczna, a Inowrocław pełni taką samą rolę dla miejscowości ościennych, jak Bydgoszcz dla swoich sąsiadów. W naszym przypadku m.in. dla Żnina, Mogilna czy Kruszwicy - mówił podczas konferencji prasowej (9 września) w siedzibie Zarządu Regionu Bydgoskiego NSZZ „Solidarność” Jerzy Gawęda, przewodniczący zakładowej „Solidarności” przy IKS „Solino” S.A. - Kończące się rezerwy soli to również problem wielu innych firm, bo solanka jest np. głównym surowcem do produkcji dla Ciechu, który posiada zakłady w inowrocławskich Mątwach oraz w Janikowie.

- Jeżeli padnie Solino podobny los czeka więc także i spółki ciechowskie, pracę straci ponad dwa tysiące osób zatrudnionych w Solino oraz Ciechu w Inowrocławiu i Janikowie. Na tym nie koniec, bo zbankrutują dziesiątki małych i średnich firm w regionie, które funkcjonują tylko dzięki kompleksowi Solino - dodał związkowiec.

Podczas konferencji prasowej „Solidarność” przedstawiła koncepcję przeciwdziałania upadkowi podziemnego magazynowania węglowodorów oraz sektora energetyczno-solno-sodowo-chemicznego. Przypomnijmy, że Solino należy do Grupy Orlen.

- W naszej ocenie należy rozważyć stworzenie spółki celowej na złożu Damasławek, której podstawę stanowiły następujące podmioty: Spółka Skarbu Państwa Gaz-System, Solino S.A., odbiorcy solanki, dla których surowiec z Solino stanowi podstawową substancję do produkcji, a bez nich nie można prowadzić działalności górniczej i magazynowej w tej części Polski. Do tej grupy należy zaliczyć podmioty Ciechu. W przyszłości spółkę warto rozszerzyć o firmy zajmujące się podziemnym i tradycyjnym magazynowaniem szeroko rozumianych węglowodorów oraz przesyłem. To wymagałoby odkupienia przez Skarb Państwa niektórych spółek z Grupy Ciech” - tłumaczyli związkowcy dodając, że podobne stanowisko znalazło się również w piśmie do premiera Donalda Tuska z 27 sierpnia 2024 roku.

Celem proponowanej spółki celowej byłaby:

• produkcja solanki,
• budowa magazynów na wysadach solnych w centralnej Polsce
• magazynowanie i przechowywanie węglowodorów
• pełna obsługa producentów paliw i dystrybutorów.

- Magazyny są też po to, aby na ewentualność wojny zapewnić krajowi przez pierwsze trzy miesiące niezakłócone, może z małymi perturbacjami, dostawy paliw. To także wymóg Unii Europejskiej w stosunku do krajów członkowskich - powiedział Jerzy Gawęda.