Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Już wiemy: przyjaciele: dzik i pies mieszkają razem w Topolnie w gm. Pruszcz. Przyjaźnią się. Zobaczcie zdjęcia!

Agata Kozicka
Agata Kozicka
Dzik zwany Dzikiem, który wraz ze swoim przyjacielem psem Bokserem krąży po Topolnie i okolicy podbił serca mieszkańców. jest wolny, ale pomieszkuje w domu Boksera i sypia z jego kotami
Dzik zwany Dzikiem, który wraz ze swoim przyjacielem psem Bokserem krąży po Topolnie i okolicy podbił serca mieszkańców. jest wolny, ale pomieszkuje w domu Boksera i sypia z jego kotami Barbara Tereś
Tydzień temu pisaliśmy o niespotykanej parze, dziku i psie, wędrujących w okolicach Topolna w gm. Świecie. Udało nam się ustalić, skąd taka niespotykana przyjaźń i co porabiają zwierzęta na co dzień. Dzik lubi posilać się mlekiem, drażnić starą Maszę, spać z kotami i wędrować z Bokserem.

- Biegają w okolicach Topolna ale i Zbrachlinie. Widać, że to przyjaciele. No i nikomu krzywdy robią - opowiedziała nam pani Barbara Tereś. Przesłała zdjęcie dzika sprzed ok. 1,5 miesiąca, gdy był jeszcze malutki.

Ale nie wiedziała, skąd ta para wędruje i czy ma dom.

My ustaliliśmy. Mają dom.

- Pies przyprowadził dzika pod gospodarstwo i się nim zaopiekowaliśmy - dowiedzieliśmy się od Macieja Mroczkowskiego, mieszkańca Topolna.

Przyjaźń psa i dzika w Topolnie

Kiedy to było? Dobre dwa miesiące temu. - Dzik był wtedy mały, nie miał więcej niż tydzień. Na początku był nieufny, ale nas polubił - przekonuje Maciej.

Jak to się stało, że poszedł za psem?

- Prawdopodobnie zgubił swoje stado i pies go znalazł. Zaprzyjaźnili się.

Pies i dzik krążą w okolicach Topolna, Zbrachlina i Topolnika

Kto widział tę niespotykaną parę w Topolnie, Zbrachlinie lub Topolinku, tam, gdzie czasami wybierają się na spacery, wie, że przynajmniej jeszcze teraz zwierzęta są mniej więcej tej samej wielkości.

- Na początku pies był niewiele większy od dzika.

Spędzali cały czas razem. Chodzili razem po gospodarstwie, spali ze sobą. Myślę, że dzik przyczepił się do psa, ponieważ to zwierzę stadne.

Potem dzik troszkę urósł.

Pies zaczął wędrować po wsi zabierając za sobą dzika.

- Chodzili głównie wzdłuż drogi w okolicy. Ale na noc wracali do domu. Głównym celem ich podróży była okolica drogi powiatowej prowadzącej od krajowej "piątki" do Topolna - Maciej potwierdza to, co usłyszeliśmy już od mieszkańców Topolna.

Ale od jakiegoś czasu dzik przestał chodzić za psem. Dlaczego?

Dzik z Topolna śpi z kotami i pije mleko

Ponieważ dwa razy się zgubił - wyjaśnia Maciej. - I sam musiał wracać do domu. Od tego czasu jego ulubionym zajęciem jest leżenie z kotami na słońcu.

I choć zarówno właścicielowi psa, jak i innym ludziom - także nam - udało się sfotografować parę dzika i psa, to...

- Dzik z psem nie lubią być nagrywani. Dużo się razem bawią, ale kiedy się zorientują, że są nagrywani, to przestają się bawić i uciekają. Udaje się ich nagrać, kiedy są zmęczeni lub naprawdę zajęci. Wtedy bywa, że nie zwracają uwagi na zainteresowanie świata.

Dzik to Dzik, a pies to Bokser

Nie, że takiej rasy... - Po prostu moja młodsza siostra go tak nazywała - zdradza Maciej.

A dzik to... Dzik. Tak głównie na niego wołają państwo Mroczkowscy. - Czasem jeszcze Prosiaczek, albo Świnka - dodaje nasz rozmówca.

Wygląda na to, że nie chcą się zbytnio do uroczego dziczka przyzwyczajać.

Dzik z Topolka jest dziki, czyli wolny!

- Dzik jest zgłoszony, więc nie wiadomo, jak długo będzie u nas - podkreśla Maciej. - Jest własnością skarbu państwa i nie należy do nas. Tylko u nas żyje. I to właściwie w stanie wolnym. Nie zamykamy go.

- Po prostu dostaje posiłki w wyznaczonych godzinach. Nawet nie musimy go wołać, sam przychodzi. Głównie posila się mlekiem, ponieważ jest jeszcze mały. Zje też troszkę paszy. A poza posiłkami, to resztę dnia śpi.

A tutaj zdjęcia Dziczka i Boksera, które zrobiliśmy im za pierwszym razem na trasie DK5 - Topolno:

Jak wspomniał Maciej Mroczkowski, wyleguje się teraz często z kotami.

- Koty są wprawdzie mniejsze od dzika, więc nie lubią się z nim bawić, ale lubią ostatnimi czasy spać że sobą - dodaje.

A jak reagują na niego inne zwierzęta?

- Mamy krowy, od których mamy mleko dla niego. Kury nie zwracają na niego uwagi. I jeszcze jest u nas pies Masza, ale ona nie lubi dzika. On lubi ją drażnić, a ona jest stara.

Trwa głosowanie...

Ceny warzyw i owców są zbyt wysokie?

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Dziwne wpisy Jacka Protasiewicz. Wojewoda traci stanowisko

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska