Po tym, jak Sąd Rejonowy w Grudziądzu przychylił się do wniosku prokuratury i zastosował dwumiesięczny areszt dla Kamila G., podejrzanego o pomoc w organizowaniu ucieczki trójki recydywistów z Zakładu Karnego, 29-latek zaskarżył to orzeczenie.
Po rozpatrzeniu Sąd Okręgowy w Toruniu przychylił się do wniosku podejrzanego i jego obrońcy. Sąd zmienił środek zapobiegawczy z tymczasowego aresztu na poręczenie majątkowe.
Jak informuje biuro rzecznika prasowego Sądu Okręgowego w Toruniu, mężczyzna wpłacił 40 tysięcy złotych i został zwolniony z aresztu. Kamil G. wyszedł na wolność 14 grudnia. Za kratkami spędził niecałe trzy tygodnie.
Grozi mu do 3 lat „odsiadki”. Wcześniej był już karany.
29-latek, mieszkaniec Inowrocławia, miał podjechać autem pod grudziądzkie więzienie i przewieźć uciekinierów w kierunku Olsztyna. Częściowo przyznał się do zarzucanego mu czynu. \