Zobacz wideo: Duże zmiany w strefie płatnego parkowania w Bydgoszczy

- Startuje kolejny etap rozwoju gastronomii w Młynach Rothera. Po lodziarni Mały Domek, która otworzyła się w maju, przyszedł czas na ogłoszenie najemcy kawiarni na tarasie i restauracji w Spichrzu Mącznym. Gospodarzami obu lokali na najbliższe lata zostali właściciele restauracji Monka mieszczącej się w Toruniu, w barokowym spichrzu z pierwszej połowy XVII w. - taką informację uzyskaliśmy w czerwcu ubiegłego roku.
To Cię może zainteresować
Przytaczaliśmy również słowa właściciela "Monki", tłumaczącego filozofię przygotowania nowego miejsca dla klientów:
– W związku z tym, że znajdujemy się w dawnym spichlerzu, słowem kluczem stało się dla nas „zboże”. Nasz koncept wiąże się ze zbożami w różnych postaciach – kaszami i oczywiście mąkami. Stąd właśnie nazwa „Monka”. Restauracja w Spichrzu Mącznym i kawiarnia w miejscu dawnej kotłowni Młynów idealnie wpisuje się w ten koncept – mówił Paweł Tatara, właściciel Monki.
Marka "Monka" jest doceniana na rynku gastronomicznym i hotelarskim. Prace remontowo – konserwacyjne oraz adaptacja budynku toruńskiego spichrza pod restaurację i apartamenty trwały blisko dziesięć lat, a efekt zebrał mnóstwo pochwał branży i gości. Kuchnię docenili eksperci: Gault & Millau, "żółta biblia smaku" w roku 2020 wyróżniła "Monkę" jako jedną z najlepszych restauracji na Pomorzu i Kujawach, prestiżowy magazyn "KukBuk" cytuje przepisy szefa tamtejszej kuchni.
Jak mogliśmy się dowiedzieć w ubiegłym roku, "kuchnia będzie bazować na naturalnych, świeżych składnikach – chlebie własnego wypieku (do zakupu także na wynos), autorskich konfiturach, przetworach, olejach, suszonych owocach czy domowych półproduktach takich jak keczup. "Monka" chce też zaprosić do współpracy lokalne manufaktury i producentów, m.in. palarnie kawy, wytwórców serów czy wysokiej jakości wędlin".
Zespół prasowy Młynów Rothera informował w czerwcu, że otwarcie kawiarni planowane jest we wrześniu, restauracja z kolei zaprosić miała pierwszych gości w 2023 roku. Wrzesień minął...
- Wybór najemcy jest jak najbardziej aktualny, operatorem kawiarni na tarasie i restauracji pozostaje Monka. Aktualnie w lokalach trwają intensywne prace remontowe. Otwarcie kawiarni planowane jest na wiosnę, a pierwsi goście w restauracji pojawią się w drugiej połowie tego roku - tłumaczy Anna Czarnecka, kierowniczka Działu Komunikacji Centrum Nauki i Kultury Młyny Rothera.
Zapowiada też, że wkrótce podane zostaną bardziej szczegółowe informacje.
Warto też dodać, że planowanych lokali "Monki" nie należy mylić z otwartym 10 lutego w Młynach "Nowym Miejscem", choć tam też wkrótce dostępna będzie mała gastronomia. - Kawiarnia w Nowym Miejscu będzie prowadzona przez naszą instytucję. W Nowym Miejscu najistotniejsze są dla nas działania programowe na rzecz międzypokoleniowej i międzykulturowej integracji społeczności, kawa czy herbata będą stanowiły znakomite jej dopełnienie - wyjaśnia Anna Czarnecka.