Mimo iż wykonawca prac na Bulwarze Filadelfijskim w przetargu został wybrany już w lipcu, do tej pory nad Wisłą nie rozpoczęły się żadne prace. Konkurs na to zadanie wygrała toruńska firma Szpachtel Mal, która zażądała za nie ok. 3,39 mln zł.
Co przeszkodziło w rozpoczęciu robót? Okazuje się, że marszałkowscy urzędnicy znaleźli błąd formalny w dokumentach złożonych z wnioskiem o unijne dofinansowanie w ramach Regionalnego Programu Operacyjnego. Został on znaleziony w trakcie jego oceny.
- Chodzi o procedurę uzyskiwania decyzji środowiskowej - tłumaczy Marcin Maksim, dyrektor wydziału inwestycji i remontów urzędu miasta. Dlatego też toruński magistrat musiał wycofać wniosek o zewnętrzne wsparcie, poprawić go i przeprowadzić całe postępowanie od początku, czyli uzyskać nową decyzję środowiskową i pozwolenie na budowę. W tej chwili miejscy urzędnicy z wydziału inwestycji i remontów czekają już tylko na drugi z tych dokumentów, który uniemożliwia rozpoczęcie części prac. Mak-sim: - Nie ma zagrożenia, że stracimy dotację. To jest kwestia ponownego złożenia wniosku i pozytywnej oceny. To nie jest żaden konkurs. Wszystkie procedury muszą być dokładnie przeprowadzone, a dopiero po ich zakończeniu będzie możliwość rozpoczęcia prac.
Przeczytaj także: Uwaga! Osunął się fragment Bulwaru Filadelfijskiego w Toruniu
Kiedy więc ruszą roboty? Wykonawca przygotowuje się do wejścia na plac budowy. Na część prac ma już zielone światło. Firma deklaruje, że może je rozpocząć w przyszłym tygodniu. - Będą one obejmować wzmocnienie nabrzeża palami i wymianę umocnień schodkowych - mówi Maksim. - Ponadto zostanie wykonane palowanie na przystani i pomosty pływające.
Pomosty mają służyć do cumowania łódek, kajaków czy jachtów. Na zakończenie tej części robót wykonawca ma łącznie 10 tygodni.
Kiedy czeka nas dalszy ciąg prac? Wszystko wskazuje, że będą mogły się rozpocząć dopiero na początku 2014 r. Chodzi m.in. o budowę drogi rowerowej wzdłuż nabrzeża między mostem drogowym a przystanią AZS, remont chodników, utwardzenie miejsca pod scenę plenerową i do grillowania, wyznaczenie miejsc rekreacyjno-wypoczynkowych z nową zielenią. Ponadto na Bulwarze Filadelfijskim ma powstać sieć wodociągowa i kanalizacyjna, oświetlenie i monitoring, czyli infrastruktura, która ma służyć nie tylko spacerującym, ale również tym, którzy przypłyną do naszego miasta np. jachtem. Na czym jeszcze ma polegać ożywienie tej części bulwaru? W planach są jeszcze boiska do badmintona i piłki plażowej, a także plac zabaw. Na tę część prac przewidziano 25 tygodni. Nabrzeże w nowej odsłonie mielibyśmy zgodnie z tym zobaczyć już na początku wiosny. W tej chwili już wydaje się, że ten termin jest nierealny.
- Umowa przewiduje, że jeśli nie da się prac prowadzić ze względu na warunki atmosferyczne, to ten termin zostanie przesunięty - mówi szef wydziału inwestycji.
