https://pomorska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Klimatyzacja w pośredniaku - luksus czy standard?

Renata Kudeł
sxc.hu
W lipnowskim "pośredniaku" zainstalowano klimatyzację, sterowaną pilotami. - To kpina z biednych ludzi! - twierdzą bezrobotni. - Dbamy o standard obsługi - zapewnia dyr. Rojek.

Nasz Czytelnik z Lipna jest oburzony: - Ludzie nie mają co do garnka wrzucić, a urząd sobie klimatyzacje instaluje. Czy to nie ironia losu, czy to nie kpina z ludzi biednych i w trudnej sytuacji życiowej? - pyta. - Wolałbym, żeby za te pieniądze zorganizowano roboty publiczne, bo nic o tym nie słychać!

Mieczysław Rojek, dyrektor Powiatowego Urzędu Pracy w Lipnie potwierdza, że w pomieszczeniach przy ulicy Okrzei, od strony południowej, zainstalowano 15 klimatyzatorów, regulowanych pilotem. Jeden z klimatyzatorów jest również w jego gabinecie.

Latem - tropiki

- Latem panują u nas tropikalne temperatury, a to nie sprzyja pracy - mówi dyrektor Rojek. - I nie chodzi wyłącznie o urzędników lecz o naszych petentów!

Pieniądze na klimatyzację, w sumie 50 tys. zł., przyznało Starostwo Powiatowe.

Więcej w środowym, papierowym wydaniu "Gazety Pomorskiej"...

Komentarze 30

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

G
Gość
Klimatyzacja też może być przyczyną wielu chorób tudzież alergii więc może to i dobrze, że jej tam nie ma.
G
Gość
A na jakom konkurencje bo to do przemyślenia,co tyż za kiełbaskę ma ta konkurencja bo w powiecie ni ma taki.

A na Andrzeja z Samoobrony bo przystojnieszy i wygolony albo na partie Palikota żeby w zatrudniaku była robota a może na Jurka albo Jarka bo przebrała się Pączusia miarka.
ł
łon
Nasz Pączuś żyje pije i tyje. Bigos gotuje i wyborczą kiełbase szykuje.
Proponuje od Pączusia wszystko brać a na konkurencje głosować.

A na jakom konkurencje bo to do przemyślenia,co tyż za kiełbaskę ma ta konkurencja bo w powiecie ni ma taki.
K
Kwaśnica
To może Pączuś sam do Niemiec wyjedzie, język naszych zachodnich sąsiadów ma opanowany, ja, ja.

Nasz Pączuś żyje pije i tyje. Bigos gotuje i wyborczą kiełbase szykuje.
Proponuje od Pączusia wszystko brać a na konkurencje głosować.
g
gość
Pączuś o swoich dbał i dba. Teraz liczy że reszta się załapie po 1 maja do pracy w Niemczech i problem bezrobocia w statystykach ulegnie poprawie. A potem pani BAS odtrąbi sukces nad sukcesy jak to Pączuś z bezrobociem walczy.

To może Pączuś sam do Niemiec wyjedzie, język naszych zachodnich sąsiadów ma opanowany, ja, ja.
C
Cudak
W CLI guru zielonych ubolewa, że: - cytuję - "Niektórzy ze stażu chcieliby zrobić sobie stałe zatrudnienie, a tak się nie da". Pączuś albo udaje głupiego, albo... Da się, Pączusiu, da, bo jak pokazuje praktyka (kto tę praktykę uprawia, krasnoludki?) niektórzy wybrańcy przeskakują ze stażu na staż jak z przysłowiowego kwiatka na kwiatek. A to w urzędzie gminy, zaraz potem w skarbowym, zarządzie dróg powiatowych, szpitalu lub dps. "Mniej obrotni, bez pleców" już takiego "szczęścia" nie mają.

Pączuś o swoich dbał i dba. Teraz liczy że reszta się załapie po 1 maja do pracy w Niemczech i problem bezrobocia w statystykach ulegnie poprawie. A potem pani BAS odtrąbi sukces nad sukcesy jak to Pączuś z bezrobociem walczy.
g
gość
wszystkie metody są dobre byle poziom bezrobocia utrzymać na 1 miejscu w województwie. gratulacje

W CLI guru zielonych ubolewa, że: - cytuję - "Niektórzy ze stażu chcieliby zrobić sobie stałe zatrudnienie, a tak się nie da". Pączuś albo udaje głupiego, albo... Da się, Pączusiu, da, bo jak pokazuje praktyka (kto tę praktykę uprawia, krasnoludki?) niektórzy wybrańcy przeskakują ze stażu na staż jak z przysłowiowego kwiatka na kwiatek. A to w urzędzie gminy, zaraz potem w skarbowym, zarządzie dróg powiatowych, szpitalu lub dps. "Mniej obrotni, bez pleców" już takiego "szczęścia" nie mają.
g
gość
wszystkie metody są dobre byle poziom bezrobocia utrzymać na 1 miejscu w województwie. gratulacje
G
Gość
Proponuje dokupić kanapę, barek i jakąś plazmę. Wszystko w ramach standardu.
G
Gość
Swojego czasu miałam staz w Urzędzie Miasta który miło wspominam.Staz przypadł mi akurat w miesiące letnie.W okresie słonecznym tam panował taki ukrop że nie szło pracować.W pokojach było ponad 30 stopni.Petenci którzy przychodzili to na chwile i uciekali bo sami narzekali na skawar jaki panował.I co najsmutniejsze przychodzili tez i tacy petenci co raczej nie znaja mydła i wody i ten smrud, ale urzędnik musi wszystko wytrzymać a wy potraficie pisac nie znając faktów jak jest naprawdę w urzędach i jakie osoby do niego przychodzą.Odnosnie to jak urząd we wnatrz wyglada to jest wiele do życzenia.Stare meble rozpadajace sie i na cały urząd dwie łazienki nawet nie opisze jak one wyglądaja.Dziwi mnie to że starosta zadbał o swoich pracowników a burmistrz nic w tym kierunku nie robi.

Dostał 30 milionów od rządu to szastał na prawo i lewo a szpital tylko psychiatryczny wygląda nowocześnie. Reszta to lata 70 epoka Gierka. A miasto dba o mieszkańców a dopiero potem o pracowników.
g
gość
Klimatyzacja to nie luksus - to konieczność. Zgadzam się. I dlatego w szpitalu powinna być. Jest?

W szpitalu ni ma i nie będzie bo chory wszystko musi przetrzymać a jak nie to zejdzie!
G
Gość
Klimatyzacja to nie luksus, to koniecznośc w lecie słońce w okna grzeje nie ma czym oddychać, źle wpływa taki upał na zdrowie pracowników ,jak też interesantów, którym wszystko przeszkadza, a to kobiety za skąpo ubrane w upały.Tak żle ,tak niedobrze jak tu dogodzic co niektórym.

Klimatyzacja to nie luksus - to konieczność. Zgadzam się. I dlatego w szpitalu powinna być. Jest?
S
Stażystka
Swojego czasu miałam staz w Urzędzie Miasta który miło wspominam.Staz przypadł mi akurat w miesiące letnie.W okresie słonecznym tam panował taki ukrop że nie szło pracować.W pokojach było ponad 30 stopni.Petenci którzy przychodzili to na chwile i uciekali bo sami narzekali na skawar jaki panował.I co najsmutniejsze przychodzili tez i tacy petenci co raczej nie znaja mydła i wody i ten smrud, ale urzędnik musi wszystko wytrzymać a wy potraficie pisac nie znając faktów jak jest naprawdę w urzędach i jakie osoby do niego przychodzą.Odnosnie to jak urząd we wnatrz wyglada to jest wiele do życzenia.Stare meble rozpadajace sie i na cały urząd dwie łazienki nawet nie opisze jak one wyglądaja.Dziwi mnie to że starosta zadbał o swoich pracowników a burmistrz nic w tym kierunku nie robi.
g
gosc
No dobrze a co maja zrobic ????stworzyc miejsca pracy??? jak sie zmieni najniższa krajowa od stycznia to zobaczysz ile będzie bezrobotnych bo jaki prywaciarz da 1500zł brutto.A dlaczego bezrobotni tylko szukaja pracy w Lipnie? to mnie zastanawia!!! tu niedługo nic nie będzie, Tusk twierdził że kryzes nas ominął a okazuje sie że niedługo będzie taki jak w Grecji.I zastanawia mnie tez jedno kto w tych czasach robi studia pedagogiczne no ludzie chyba tylko aby mieć papier i wytrzec nim sobie tyłek!

Nie dalej robić jak robili wykorzystując urząd do kampani wyborczej partii dyrektora.
g
gośc
Dobrze by było żeby ten urzad pracą dla ludzi się zajął a nie tylko dbałością o własne cztery litery. Nikt nie jest przeciwny postępowi ale gdy płonie las nie szkoda róż. Ten budynek pochłonął już mase pieniędzy a bezrobocie 30%. Im więcej dostają tym mniej się starają.

No dobrze a co maja zrobic ????stworzyc miejsca pracy??? jak sie zmieni najniższa krajowa od stycznia to zobaczysz ile będzie bezrobotnych bo jaki prywaciarz da 1500zł brutto.A dlaczego bezrobotni tylko szukaja pracy w Lipnie? to mnie zastanawia!!! tu niedługo nic nie będzie, Tusk twierdził że kryzes nas ominął a okazuje sie że niedługo będzie taki jak w Grecji.I zastanawia mnie tez jedno kto w tych czasach robi studia pedagogiczne no ludzie chyba tylko aby mieć papier i wytrzec nim sobie tyłek!
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska