https://pomorska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Kodeks cywilny daje możliwość ratowania się przed ryzykiem kursowym

Agnieszka Domka-Rybka. Fot. Archiwum
Artur Lewicki
Artur Lewicki
Od kilku miesięcy wartość naszej złotówki ulega wahaniom, co wpływa na wyniki finansowe przedsiębiorstw. Ryzyku kursowym można jednak przeciwdziałać.

Taką możliwość daje niedawna nowelizacja Kodeksu cywilnego - podkreśla Artur Lewicki, radca prawny z Kancelarii Lege artis Kuropatwiński Lewicki w Bydgoszczy.

 

Konsekwencją zmian jest to, że strony mają możliwość wyrażenia ceny za sprzedawane towary lub wynagrodzenia za świadczone usługi w walucie obcej - mówi Lewicki. - Jednocześnie dłużnikowi przyznano prawo do

wyboru waluty, w jakiej chce się rozliczyć. Może to zrobić także w walucie polskiej, lecz według średniego kursu waluty obcej ogłoszonego przez Narodowy Bank Polski w dniu,w ktorym miala być dokonana zapłata. W praktyce oznacza to, że przedsiębiorca krajowy (który

np. importuje urządzenia z kraju członkowskiego UE, w którym obowiązuje euro) może zawrzeć z innym polskim przedsiębiorcą umowę, na podstawie której otrzyma zapłatę w euro.

 

 

 

Dzięki temu przedsiębiorca zapłaci swemu dostawcy w walucie, którą sam otrzymuje od swojego odbiorcy, a ewentualne wahania kursu złotego nie będą miały na te rozliczenia żadnego wpływu. Rozwiązanie to wymaga jednak zgody drugiej strony - odbiorcy, na którego w istocie przeniesione zostanie ryzyko kursowe i dlatego stosowanie tej metody wymagać będzie dużych zdolności negocjacyjnych.

 

 

 

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Biznes

Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska