Zobacz wideo: Nowy sezon w skokach narciarskich. Walka o Kryształową Kulę 2020/2021.
Wojciech Kujoth, prezes zarządu KSK Noteć, na stronie internetowej klubu poinformował o pogłębiających się trudnościach finansowych, spowodowanych epidemią koronawirusa. Nie ma wpływów ze sprzedaży biletów; zawody odbywają się bowiem bez udziału kibiców. Spadło też dofinansowanie ze środków publicznych. Poza tym klub nie ma jeszcze przyznanej dotacji miasta na ten rok. Tymczasem rywalizacja w lidze rozpoczęła się już na początku stycznia. A Noteć w tym miesiącu ma do rozegrania trzy mecze na boiskach rywali i tylko jedno spotkanie w Inowrocławiu.
Z drużyny inowrocławskiej Noteci odeszło kilku czołowych zawodników
Brak pieniędzy w klubowej kasie zmusił działaczy do wprowadzenia zmian organizacyjnych i kadrowych. Do Chełmna nie pojechali czołowi zawodnicy Bartosz Muda (wychowanek Startu Lublin grał w Inowrocławiu niespełna dwa sezony), Norbert Ziółko i Kacper Wydra (pozyskani w zeszłym roku z radomskich klubów). Zdaniem trenera Piotra Wiśniewskiego, gracze ci do końca sezonu już nie zagrają w Noteci. Dużym osłabieniem był też grudniowy powrót Damiana Janiaka do I-ligowej Pogoni Prudnik. Zapewne gdyby Noteć na bieżąco wywiązywała się z kontraktów, wymienieni koszykarze nadal graliby w Inowrocławiu. Pandemia jednak skorygowała plany naszych działaczy.
MIASTO ZAKOCHANYCH CHEŁMNO - KSK NOTEĆ INOWROCŁAW 69:79. Kwarty: 22:8, 18:24, 12:21, 17:26.
Chełmno (najwięcej): Krystian Rosiński 17 ( w przeszłości grał w I-ligowej Noteci - sezon 2017/2018 oraz w Domino), Daniel Belski 16, Krzysztof Kozłowski 13 (przez trzy sezony bronił barw Noteci) i Norbert Jaśtak 13 (wychowanek SKS Kasprowicz, zawodnik Noteci w sezonie 2016/2017).
NOTEĆ: Tomasz Kretkowski 22(5), Mateusz Stańczuk 16(3), Aleksander Filipiak 12(1), Marcin Majer 9, Mateusz Ziółkowski 8(1), Kacper Grzelak 8, Karol Michałek 4, Mateusz Marciniak 0, Jan Kwieciński 0.
Pierwsze spotkanie obu drużyn, rozegrane pod koniec września w Inowrocławiu, zakończyło się wygraną Noteci 107:56. W rewanżu pachniało sensacją. Gospodarze dość długo prowadzili, m.in. 10:1,22:6,37:28,52:46. Zadecydowała o tym słaba dyspozycja inowrocławian w pierwszej kwarcie, a także indolencja rzutowa zza linii 6,75 m; na 32 rzuty za trzy punkty zaledwie 10 razy piłka została umieszczona w koszu. Np. Filipiak tylko raz zaliczył „trójkę” na 9 rzutów, zaś Marciniak w ciągu 19 min. nie zdobył punktu, co zdarzyło się mu po raz pierwszy w karierze. Trzytygodniowa przerwa w treningach i osłabienie personalne nie pozostało bez wpływu na formę notecian. Jednak z upływem czasu udało się im odrobić straty i w trzeciej kwarcie objęli pierwsze prowadzenie (53:52), którego nie oddali już do końca zawodów. Na podkreślenie zasługuje dobra gra Kretkowskiego. To był jego najlepszy występ w ostatnich trzech sezonach w barwach Noteci.
Zespół inowrocławskiej Noteci zajmuje w tabeli II miejsce
W pozostałych meczach 12, kolejki uzyskano wyniki: Enea Astoria Bydgoszcz-Sharks AWF Port Gdynia 84:82, Ogniwo Szczecin-AMW Asseco Gdynia 84:86, Żak Koszalin-Politechnika Gdańska 80:68, Trefl II Sopot-SMS PZKosz Władysławowo - przełożony na 14 stycznia.
W tabeli prowadzi Żak z dorobkiem 23 punktów przed Notecią - 22, Arką - 21, Chełmnem i Ogniwem - po 18. Terminarz w sobotnio-niedzielnej kolejce przewiduje mecze: Ogniwo-Noteć (60:106), Arka-AZS UMK (112:106), Gniezno-Chełmno (67:71), Politechnika - Trefl (63:62), SMS-Astoria(84:87). W nawiasach rezultaty z pierwszej rundy. Zobacz wideo: Nowy sezon w skokach narciarskich. Walka o Kryształową Kulę 2020/2021.
- To kupimy od komornika w regionie. Domy, samochody i wiele więcej! [lista]
- Niebezpieczne poranki przed Biedronką. To ma się zmienić
- Park Solankowy w Inowrocławiu w śnieżnej scenerii
- Śnieg na Kujawach! Zobaczcie zdjęcia naszych Czytelników!
- Uwaga! Jeśli odpowiesz TAK na któreś z tych pytań, nie zostaniesz zaszczepiony!
