Początki nie były łatwe. Jak wyczytać można w starych kronikach pierwszym wyzwaniem po założeniu koła była walka z analfabetyzmem w Kruszynie i okolicach. Wspólnie z kierownikiem miejscowej szkoły panie organizowały kursy nauki czytania. Jedną z pierwszych inicjatyw była też wycieczka do Warszawy. Celem wspólnego wyjazdu było jednak nie zwiedzanie stolicy, ale przede wszystkim pomoc w odgruzowywaniu Starego Miasta, które jak cała Warszawa zrównane zostało z ziemią przez hitlerowców.
Dziś z nostalgią wspominać można tamte czasy uwiecznione na kartach kronik. Ale wiele podejmowanych wówczas wyzwań wciąż jest aktualnych, choćby organizacja spotkań, majówek i zabaw czy udział w dożynkach gminnych.
Jarmarki kruszyńskie z duszą
Bo gospodynie z Kruszyna spotkać można na wszystkich imprezach gminnych i wielu regionalnych. To dzięki nim m. in. od piętnastu lat odbywa się w Kruszynie Jesienny Jarmark Kruszyński. Kupisz, sprzedasz, dobrze się zabawisz, a przy okazji coś zjesz. To dewiza wiejskich jarmarków, do których nawiązuje ta impreza.
To Cię może również zainteresować
Przed 2023 r. Jesienny Jarmark Kruszyński organizowano na terenie Międzykółkowej Bazy Maszynowej przy ul. Bydgoskiej. Przy okazji goście zwiedzić mogli skansen przedmiotów rodem z PRL, które zbierają pasjonaci z bazy. W ub. r. postawiono na nową lokalizację - targowisko „Mydło, powidło” przy ul. Ogrodowej. To nowe miejsce na mapie Kruszyna, otwarte wiosną 2023 r.
Sprawdziło się, dlatego w grudniu gospodynie pokusiły się o organizację we wsi kolejnej imprezy handlowej, która być może – takie są nadzieje – także na stałe wpisze się w kalendarz wydarzeń w gminie Sicienko. To I Jarmark Świąteczny w Kruszynie. Skąd pomysł?
- Może to, że w innych gminach odbywają się w grudniu takie imprezy, ale też fakt, że wreszcie mamy we wsi odpowiednie miejsce – wyjaśniała nam Jolanta Grygiel, przewodnicząca KGW Kruszyn.
Pierogi kruszyńskie miały wzięcie
- Przyjechało wielu wystawców. My dla gości jarmarku przygotowałyśmy pierogi kruszyńskie z ziemniakami, serem i ziołami oraz pierogi świąteczne. Serwowałyśmy także zupę gulaszową, bigos, grzańca, piernik staropolski, swojski chleb, sery, twarogi smażone – wyliczała Jolanta Grygiel. Gospodynie zadbały także o atrakcje takie jak np. upominki dla dzieci od św. Mikołaja.
To Cię może również zainteresować
W ostatnich miesiącach spotykaliśmy panie kilkakrotnie na imprezach kulinarnych w regionie. Wiejskie jadło proponowały m. in. gościom targów w Minikowie. Spróbować ich specjałów mieli okazją także bywalcy Jarmarku Produktów Lokalnych „Smaki Trzech Dolin” w Sicienku.
KGW Kruszyn skupia obecnie 41 pań oraz dwóch panów. Najstarszą członkinią jest Danuta Bednarek, która w grudniu obchodziła swoje 90. urodziny. W 1992 r. gospodynie założyły zespół muzyczny „Kruszynianki”, który na swoim koncie ma teledysk promujący walory turystyczne gminy Sicienko.
Od 40 lat przewodniczącą KGW Kruszyn jest Jolanta Grygiel, kolekcjonerka makatek kuchennych i mistrzyni tworzenia wieńców dożynkowych. W minionych latach jej prace prezentowane były nawet na dożynkach prezydenckich w Spale. To ona odbierała gratulacje z okazji 75 -lecia KGW podczas jubileuszowego spotkania zorganizowanego w Wiejskim Domu Kultury w Kruszynie. Nie zabrakło na nim urodzinowego tortu i życzeń od mieszkańców i władz gminy Sicienko. Winszujemy i my.
