Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Koniec złudzeń! Polski Cukier przegrał w Arenie Toruń i stracił szanse na play off

Joachim Przybył
Joachim Przybył
Polski Cukier - Stal Ostrów
Polski Cukier - Stal Ostrów Jacek Smarz
Można już w Toruniu myśleć o kolejnym sezonie. Polski Cukier we własnej hali nie dał rady Stali Ostrów i przestał się liczyć w wyścigu o play off.

Polski Cukier Toruń - Stal Ostrów 83:96

Kwarty: 26:27, 24:22, 19:22, 14:25
POLSKI CUKIER: Jackson 14 (1), Bragg 13 (1), Diduszko 10, Trotter 9 (1), Cel 7 (1) oraz Woods 15, Kulig 8 (1), Samsonowicz 3 (1), Wieluński 2, Ramljak 2.
STAL: Smith 23 (4), Garbacz 14 (4), Sobin 10, 9 zb., 8 as., Mokros 7 (1), Green 5 oraz Florence 13 (2), Andersson 11 (2), Ogden 8, Kucharek 5.

Od początku było wiadomo, że to będzie wyzwanie dla słabo broniącego Polskiego Cukru. Goście w 4,5 minuty zdobyli 15 punktów (w sumie w 1. kwarcie padły 53 punkty), a nie do zatrzymania był Jakub Garbacz. Torunianie dużo lepiej radzili sobie jednak w ofensywie i dzięki temu odrobili straty jeszcze w 1. kwarcie.

Potem gospodarze wyszli na prowadzenie, wykorzystując fatalną grę i serię strat Jamesa Florence'a. Jeden z lepszych meczów w PLK rozgrywał Carlton Bragg. Polski Cukier 2. kwartę rozpoczął serią 10:0. Do przerwy gospodarze mieli 54 procent skuteczności gry i przewagę momentami 9 punktów. Ofensywa zatrzymała się na obronie strefowej Stali, a po drugiej stronie kosz bombardował z dystansu Chris Smith.

Druga połowa zaczęła się bardzo źle. Po chaotycznych akcjach torunianie tracili piłkę w ataku, a Stal punktowała i powiększała przewagę. Co gorsza, cztery faule na koncie miał Jackson i najlepszy strzelec Twardych Pierników powędrował na ławkę.
Bez Amerykanina Polski Cukier poradził sobie jednak lepiej. Udało się odrobić straty, a w ostatniej minucie 3. kwarty Michał Samsonowicz celną "trójką" wyprowadził zespół na prowadzenie, choć jedynie na kilka sekund.

Mecz był już mniej efektowny niż w 1. kwarcie, po obu stronach nie brakowało prostych błędów. Ostatnia kwarta należała już jednak do Stali. Goście od razu wypracowali sobie 5-7 punktów przewagi, a po trafieniach z dystansu Andersona i Garbacza przewaga urosła do ponad 10 punktów w 37. minucie.

Porażka w praktyce oznacza koniec realnych szans na play off. Rywalizująca z Polskim Cukrem PGE Spójnia ma mecze z dwiema najsłabszymi drużynami w lidze.

Zobacz wideo: Największe hity sezonu żużlowego na Pomorzu i Kujawach

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska