Koronawirus w Polsce. Rekordowe wzrosty zakażeń. Minister Zdrowia: Nic się nie zmienia. Musimy się do tego przyzwyczaić

Koronawirus w Polsce

Ministerstwo Zdrowia codziennie przedstawia statystyki dotyczące liczby nowych zakażeń koronawirusem w Polsce oraz zgonów spowodowanych przez COVID-19.

W ostatnich dniach dane te były rekordowe i zatrważające. W sobotę (3 października) resort zdrowia poinformował o 2 367 nowych potwierdzonych przypadkach koronawirusa - był to największy dobowy wzrost zakażeń od początku epidemii w Polsce. Z powodu COVID-19 zmarły kolejne 34 osoby, 32 miało choroby współistniejące. Najmłodsza ofiara miała 36 lat...

Z kolei w niedzielę (4 października) odnotowano 1934 nowe i potwierdzone przypadki zakażenia koronawirusem, z czego najwięcej zakażeń odnotowano w woj. kujawsko-pomorskim - 229.

Nic się nadal nie zmienia w przebiegu epidemii. Cały czas mamy w większości przypadki rozproszone. Nie ma dużych ognisk. Musimy niestety w najbliższych dniach i tygodniach przyzwyczaić się do tych wyników - powiedział Wojciech Andrusiewicz, rzecznik Ministerstwa Zdrowia.

Rekordowe wzrosty zakażeń koronawirusem w Polsce

Będzie jeszcze więcej zachorowań na COVID-19? Na pytanie, czy resort zdrowia przewiduje dalszy wzrost zachorowań, rzecznik Ministerstwa Zdrowia odpowiedział:

Wszystko jest możliwe w zależności od tego, czy będziemy stosować się do zasad sanitarnych. To zależy od nas. Jeżeli dzisiaj w Warszawie przybyło nam w granicach 130 przypadków zakażeń, w Krakowie ponad 60, to widzimy, że tam, gdzie jest duża gęstość zaludnienia, wirus potrafi się dosyć szybko rozprzestrzeniać. Stąd też te nasze zalecenia pozostają cały czas w głównym przekazie, czyli maseczka i dystans mogą nas ochronić przed zakażeniem.

Wojciech Andrusiewicz podkreślił, że ważne jest noszenie maseczki, utrzymywanie dystansu. Wskazał, że jest to szczególnie istotne w dużych miastach i aglomeracjach.