Funkcjonariusza z posterunku w Dobrzyniu n/Wisłą, gzy przejeżdżał przez kompleks leśny w gm. Wielgie, zainteresował odgłos pracującej piły spalinowej. Postanowił sprawdzić, co się dzieje i zauważył mężczyznę i nastolatka, krzątających się przy obróbce ściętych drzew. Nie mieli szans na drogę odwrotu. Zatrzymanymi okazali się 27-latek i jego 16-letni sąsiad.
Nieuczciwi drwale zdążyli wcześniej wyciąć po 1 sztuce brzozy, sosny i dębu.Funkcjonariusz zastał ich, jak cięli drewno na mniejsze klocki, przygotowując je do transportu. Dla obu kompanów wypad po darmowy opał zakończył się pobytem w posterunku. Dorosły sprawca usłyszał zarzuty i poddał się dobrowolnej karze, w ramach której będzie musiał m.in. pokryć podwójną wartość przygotowanego do kradzieży drewna. Jakie konsekwencje czekają nastoletniego gimnazjalistę, zadecyduje o tym wkrótce sędzia zajmujący się sprawami rodzinnymi i nieletnich.
Czytaj e-wydanie »