Jak informuje, Paweł Maniszewski prezes Miejskiego Zakładu Komunikacji w Grudziądzu, sprawa została zgłoszona na policję. Władze MZK liczą na ustalenie sprawcy tego aktu wandalizmu. Koszt nowej tablicy to ok. 10 tys. zł!
Przeczytaj także: Przechodniów straszy zniszczona kamienica w Grudziądzu
Do tematu wrócimy.
Zobacz także: Strzelali z wiatrówki po alkoholu. 55-letni mieszkaniec Poznania walczy o życie
źródło: TVN24/x-news
A ja popieram takich ludzi niech niszczą a za straty powinni z prywatnych pieniędzy płacić Kleczewska i prezes MZK ,, każdy normalny człowiek wie , że takie rzeczy , elemęty są narażone na takich deb***i jak w tym przypadku , zmontowanie tam szyb których nie można zbić to większy wydatek , ale taki cymbał jak by sobie raz strzelił i by nie było efektu to by sobie odpuścił a tak mają fajną zabawę to samo jest z wiatami przystankowymi ...a tak nawiasem mówiąc 10.000złotych za małą szybkę ,, czy ktoś tych urzędników sprawdza bo to chyba przegięcie to tylko szyba,, ale nawiasem mówiąc jeżeli ja bym to stawiał jako firma to sam bym potem z wiatrówką sie zaczaił ,, tak jak wulkanizator który wysypuje gwożdzie przed swoim warsztatem. Tak czy siak takie rzeczy powinny mieć kuloodporne szyby i wtedy to by było na lata ,, a tak gazeta pokazała pójdą inni w ślad i wszystko będzie rozwalone i zniszczone A Kleczewska będzie mówiła ile to ona wydaje na naprawy związane z wandalizmem w naszym mieście
A niby kuloodporne :D
