Kujawsko-pomorscy rolnicy uprawiają najwięcej w kraju buraków cukrowych! Z danych Urzędu Statystycznego w Bydgoszczy wynika, że te uprawy w 2016 roku zajęły aż 43 493 ha.
- Jesteśmy potęgą w produkcji buraków cukrowych - przyznaje Aleksander Decowski, dyrektor biura Związku Plantatorów Buraka Cukrowego w Bydgoszczy. - Rolnicy z województwa kujawsko-pomorskie podpisują umowy kontraktacyjne aż z trzema spółkami zajmującymi się produkcją cukru, w tym z Krajową Spółką Cukrową, która ma siedzibę w naszym województwie.
Upraw buraków w tym roku jest jeszcze więcej. Ma to związek z kończącym się kwotowaniem na rynku cukru - będzie mógł je uprawiać każdy.
Imponujące są także wyniki dotyczące zbiorów warzyw gruntowych w minionym roku - w Kujawsko-Pomorskiem wyniosły one 575 430 ton, co dało drugie miejsce w kraju.
- Nie zamierzamy zwiększać areału upraw warzyw, bo podstawowy problem dotyczy braku rąk do pracy - mówi Michał Gmys, rolnik z podbydgoskiego Wtelna, który produkuje sporo warzyw. - Uprawiamy brokuły, kalafiory, cukinię, kapustę białą i ostatnio także dynie. Warto reagować na zapotrzebowanie przetwórców, urozmaicać nieco ofertę, ale nie posadzę czegoś więcej, by potem się martwić, czy będzie komu te warzywa zebrać.
Inni rolnicy wychodzą z podobnego założenia, więc nie ma co liczyć, że upraw warzyw będzie przybywać.

fot. pixabay.com
Także drugie miejsce dała nam powierzchnia uprawy kukurydzy na ziarno w 2016 roku - było to 79 976 ha. Z kolei powierzchnia uprawy rzepaku i rzepiku wyniosła 84 321 ha (4. miejsce w kraju).
- Niemal w każdym gospodarstwie w naszym województwie uprawiany jest rzepak - mówi Adam Piszczek z Kujawsko-Pomorskiego Ośrodka Doradztwa Rolniczego. - Decyduje o tym rynek, opłacalność produkcji.
Strefa AGRO Kujawsko-Pomorskie także na Facebooku. Dołącz do nas!
Nadal znajdujemy się w krajowej czołówce producentów wieprzowiny. Pod względem obsady trzody chlewnej na 100 ha użytków rolnych w minionym roku województwa kujawsko-pomorskie i pomorskie wyprzedziły wielkopolskie i łódzkie.
Drugie miejsce zajęliśmy w 2016 roku także pod względem obsady bydła na 100 ha użytków rolnych. I ten wynik może być coraz lepszy, ponieważ niektórzy zwiększają produkcję mleka oraz liczbę bydła opasowego.