https://pomorska.pl
reklama

Kujawsko-Pomorskie. Zły początek roku: seria wypadków przy pracy

Małgorzata Oberlan
Nowy rok w Kujawsko-Pomorskiem zaczął się od kilkunastu wypadków przy pracy. Cztery osoby nie żyją. Kilka innych trafiło do szpitala...
Nowy rok w Kujawsko-Pomorskiem zaczął się od kilkunastu wypadków przy pracy. Cztery osoby nie żyją. Kilka innych trafiło do szpitala... Polska Press
Niedobrze rozpoczął się dla pracowników w Kujawsko-Pomorskiem ten rok kalendarzowy. W styczniu inspekcji pracy zgłoszono 12 wypadków przy pracy, w tym cztery śmiertelne, sześć ciężkich i dwa zbiorowe - dowiedziały się "Nowości".

Obejrzyj: Atrakcje z okazji 550-lecia urodzin Mikołaja Kopernika

od 16 lat

Śmierć w pracy spotkała nie tylko 48-letniego Mirosława z gminy Czernikowo, który 19 stycznia zginął w obrowskim lesie pod Toruniem. Pracował przy wycince drzew i został przygnieciony przez upadający pień. Jego koledzy byli nietrzeźwi. Mężczyzna zmarł na miejscu w dniu swoich urodzin.

Czytaj koniecznie

Niestety, ale dramatów w styczniu br. wydarzyło się w regionie więcej.

Kolejna śmierć - W Osiu. Eksplozja pyłów zabiła człowieka

28 stycznia policja zawiadomiła Państwową Inspekcję Pracy o wypadku, który wydarzył się tego samego dnia, około godziny 17.20, w zakładzie przetwórstwa drewna w Osiu. -Podczas ręcznego zasypywania trocin do zbiorników przykotłowych doszło do eksplozji pyłu drzewnego. W wyniku doznanych urazów pracownik poniósł śmierć na miejscu - informuje w swoim raporcie Okręgowy Inspektorat Pracy w Bydgoszczy.

Polecamy

Dwa inne zgony pracowników w styczniu zakwalifikowane zostały jako tak zwane nagłe zdarzenia medyczne (to też jednak wypadki przy pracy). Do pierwszej takie tragedii doszło 12 stycznia około godziny 10.00 na terenie prefabrykatów w Kurzętniku. Wypadkowi uległ pracownik przedsiębiorstwa produkcji betonowej dla budownictwa w Golubiu-Dobrzyniu. Koledzy znaleźli go leżącego na podłodze w szatni - poszedł tam, bo źle się poczuł, miał się ubrać i wrócić do domu. Nigdy już do niego nie dotarł... Próby reanimacji nie pomogły.

Śmierć kierowcy z regionu w zagranicznej trasie

Następny dramat wydarzył się 16 stycznia - zmarł pracownik formy transportowej z Rogowa, z naszego regionu. Śmierć spotkała go jednak w zagranicznej trasie, w miejscowości Krefeld w Niemczech. Kierowca zdążył zadzwonić do bazy i powiedzieć, że źle się czuje. Na miejsce szybko zadysponowano przyjazd innego pracownika, który był w pobliżu. Ten, gdy zobaczył, co się dzieje, wezwał pogotowie.

Kierowcę zabrano do szpitala, ale tam zmarł. -Sekcja zwłok wykazała zator płucny - podaje w raporcie Okręgowy Inspektorat Pracy w Bydgoszczy.

Polecamy

Ciężkie wypadki przy produkcji. Na kobietę wjechał wózek podnośnikowy

Poważne wypadki przy pracy wydarzyły się też w Kujawsko-Pomorskiem w styczniu w różnych zakładach produkcyjnych. Już 1 stycznia wypadek wydarzył się w zakładzie branży spożywczej w Kruszwicy, około godziny 18.30. Podczas wykonywania prac w rozdzielni elektrycznej pracownik został porażony prądem. Spowodowało to poważne poparzenia prawej ręki.

O wiele poważniejsze obrażenia odniosła kobieta, która uległa wypadkowi w miejscowości Katarzynki (gmina Ryńsk, powiat wąbrzeski). Do dramatu doszło wcześnie rano 19 stycznia, w zakładzie produkującym wyroby sztuczne. "Poszkodowana została potrącona i najechana przez wózek podnośnikowy" - podaje inspekcja pracy. Skutek? Urazy nóg. Pracownicę przetransportowano do szpitala.

Niedaleko, bo w samym Wąbrzeźnie, do dramatycznego wypadku doszło w zakładzie produkującym meble. To był 28 stycznia, okolice godziny 17.20. -Podczas obsługi prasy do obróbki metali doszło do kontaktu ruchomego elementu maszyny - stempla -z dłonią pracownika. W wyniku zdarzenia poszkodowany doznał zmiażdżenia trzech palców - informuje inspekcja pracy.

Ciężkich i zbiorowych wypadków w styczniu było więcej. Każdorazowo ich przebieg i przyczyny bada PIP. W przypadku wypadków śmiertelnych równolegle śledztwa prowadzą miejscowe prokuratury.

Trwa głosowanie...

Czy wyższe mandaty wpłyną na bezpieczeństwo na drogach?

Wideo
Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera

Wybrane dla Ciebie

Raz w miesiącu podsypuję tym zamiolkukasa. W mig wypuszcza nowe liście

Raz w miesiącu podsypuję tym zamiolkukasa. W mig wypuszcza nowe liście

Dodatkowe 2150 złotych dla osób powyżej 75. roku życia. Jak dostać bon senioralny?

Dodatkowe 2150 złotych dla osób powyżej 75. roku życia. Jak dostać bon senioralny?

Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska