https://pomorska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Kursantka i instruktor „elki” usłyszeli zarzut: spowodowania wypadku śmiertelnego

21-letni motocyklista, który zginął, nie posiadał uprawnień do prowadzenia pojazdów. - Biegli wykazali, że mógł poruszać się z prędkością około 93 km na godzinę - dodaje prokurator Licznerski.
21-letni motocyklista, który zginął, nie posiadał uprawnień do prowadzenia pojazdów. - Biegli wykazali, że mógł poruszać się z prędkością około 93 km na godzinę - dodaje prokurator Licznerski. Fot. aleksandra pasis/archiwum
Agata G. i Dariusz L. są sprawcami wypadku, w wyniku którego zginął motocyklista - ocenia prokuratura. Oboje nie przyznają się do zarzucanego czynu. Kursantka nie zachowała ostrożności. Instruktor nieprawidłowo pełnił nadzór. Grozi im od 6 miesięcy do 8 lat pozbawienia wolności.

Choć od tragicznego zdarzenia mija pół roku, pamięć o 21-letnim Kubie wciąż jest żywa. Na miejscu tragedii, przy stacji paliw Lotos na ulicy Chełmińskiej, cały czas płoną znicze.

Trwające kilka miesięcy śledztwo doprowadziło do postawienia zarzutów. Usłyszeli je zarówno kursantka, która siedziała feralnego dnia za kierownicą „elki”, jak i instruktor.

Jak doszło do wypadku?

Przypomnijmy. Samochód nauki jazdy wyjeżdżając z podporządkowanej ulicy Wiejskiej zderzył się z 21-letnim motocyklistą, który poruszał się ulicą Chełmińską w stronę os. Mniszek. Kuba jeszcze żył, gdy zabierała go karetka. Niestety, w wyniku odniesionych obrażeń, zmarł w szpitalu. Kursantka i instruktor nie wymagali pomocy medycznej. Byli trzeźwi.

Wypadek w Grudziądzu. Motocyklista zderzył się z "elką" [zdjęcia]

- Postawiliśmy Agacie G. i Dariuszowi L. zarzut spowodowania wypadku, którego następstwem była śmierć motocyklisty - mówi Marcin Licznerski, zastępca prokuratora rejonowego w Grudziądzu.

Biegli: kursantka była nieostrożna

Z opinii biegłych z dziedziny ruchu drogowego, którą dysponuje prokuratura, wynika, że bezpośrednią przyczyną wypadku było nieprawidłowe postępowanie kierującej samochodem nauki jazdy. - Kursantka nie zachowała szczególnej ostrożności wyjeżdżając z ulicy podporządkowanej oraz nie ustąpiła pierwszeństwa poruszającemu się motocyklem - tłumaczy prokurator Licznerski.

Zgodnie z opinią biegłych, Agata G. powinna była zauważyć nadjeżdżający motocykl.

Prokurator Licznerski zaznacza: - Kursant jest normalnym uczestnikiem ruchu drogowego i musi liczyć się z odpowiedzialnością karną za popełnione przestępstwa.

Instruktor nieprawidłowo pełnił nadzór nad kursantką

Ze zgromadzonego materiału dowodowego wynika też, że współwinnym wypadku jest instruktor. - Posiadał wiedzę, o tym że pojazd prowadzi osoba bez uprawnień i bez doświadczenia. To on powinien korygować zachowania i manewry wykonywane przez kursantkę - wyjaśnia prokurator Marcin Licznerski. - W naszej ocenie nieprawidłowo nadzorował czynności osoby prowadzącej pojazd.

Zarówno Agata G. i Dariusz L. odmówili składania wyjaśnień i nie przyznają się do zarzucanego im czynu.

Mógł pędzić ok. 93 km/h

21-letni motocyklista, który zginął, nie posiadał uprawnień do prowadzenia pojazdów. - Biegli wykazali, że mógł poruszać się z prędkością około 93 km na godzinę - dodaje prokurator Licznerski.

Jak pokazały wyniki badań, mężczyzna był trzeźwy, nie zażywał też innych substancji psychoaktywnych.

Znamy wyniki badań motocyklisty, który zginął w zderzeniu z "elką" w Grudziądzu

Policja: w przypadku kolizji, mandat otrzymuje zwykle instruktor

Postawienie zarzutów osobie uczącej się jeździć to rzadkość. - W przypadku kolizji, gdzie sprawcą jest kierujący osobową „elką”, odpowiedzialność ponosi instruktor. To zwykle on otrzymuje mandat karny - wyjaśnia Jacek Jeleniewski z wydziału ruchu drogowego grudziądzkiej komendy policji.

Pogoda na dzień (09.12.2016) | KUJAWSKO-POMORSKIE
Źródło: TVN Meteo Active/x-news

Komentarze 131

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

X
XXXX
W dniu 10.12.2016 o 00:46, 666 napisał:

Ligodzki team broni sie proszę państwa wymusza z lewej a nie on patrzy w telefon idiota je...

A TEN KUBUS PO PSYCHOTROPACH MOZE KONIA WALIŁ  GNOJ

2233

MAMUŚKA PRACUJE W PROKURATURZE WIEC CO TU PISAĆ OSIOŁ ZApier***AL A TERAZ PRUBUJĄ KLAMAC SZOK TRZEBA MIEC KASE ZEBY WSZYSTKO ZWALIC NA KOGOS SMIECH

G
Gość
Klabun
G
Gość
Kubuś ma facebooka.
G
GośćFERMATA
W dniu 27.12.2016 o 09:04, Mazur napisał:

jechał motorem to dziecko bogaczy daj spokoj co za tok myslenia 

co za tok myślenia?a jaki tok myślenia miała "wczorajsza"kursantka?

G
Gość

Przyczyn jest bardzo wiele, jednak więcej popełnił motocyklista i to powinno być wystarczające i tyle w temacie

G
Gość

Jest kasa , jest dobry papuga, jest i dobre odszkodowanie. Wychodzi na to ,że masz kasę to i będziesz miał więcej

G
Gość
W dniu 27.12.2016 o 10:03, Zdziwój napisał:

w tym temacie to się biegły wypowiedział sam pojechałem sprawdzić to miejsce pole widzenia jest zajebiste tylko  tą elką jechały dwie osoby i nie widziały to jest coś dziwnego

 

Wsiądź na motor załóż kask i zapylaj (tak jak to przedstawili ,w co nie wierzę, bo skutki są niewspółmierne do tej szybkości),myślę ,że było tak jak zatrzymał się szybkościomierz . Zobacz to co widzi motocyklista, resztę sobie dopowiedz ...... :( :(

Z
Zdziwój

w tym temacie to się biegły wypowiedział sam pojechałem sprawdzić to miejsce pole widzenia jest zajebiste tylko  tą elką jechały dwie osoby i nie widziały to jest coś dziwnego

G
Gość
To sa jakies jaja 100 niby jedzie na 50 i on niema winy to jakas jawna kpina i teraz wszyscy wini tylko nie on wezcie sie ty wszyscy jebnijcie w te poryte mózgi
M
Mazur
W dniu 26.12.2016 o 22:20, Gość napisał:

JESTEŚ CHORY z nienawiści! odpuść sobie w te pełne miłości święta!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

jechał motorem to dziecko bogaczy daj spokoj co za tok myslenia 

G
Gość
W dniu 26.12.2016 o 17:10, Gość napisał:

wszystko jest ok to dzieciak bogaczy ktorzy nie dawli rady go wychowac na porzadnego czlowieka a teraz zaklinaja rzeczewistosc ,sztab prawnikow pracuje dla tej rodziny chyba zwietrzyli mozliwosc zarobku .

JESTEŚ CHORY z nienawiści! odpuść sobie w te pełne miłości święta!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

G
Gość
W dniu 09.12.2016 o 11:00, Gość napisał:

93 km/h w terenie zabudowanym gdzie prędkość  określa kodeks drogowy na 50 km/h. Skala zniszczenia samochodu nauki jazdy wskazuje że raczej była to prędkość większa niż 93 km/h . Ale biegły wydał taka opinię jaka wydał i nie możemy z nią dyskutować. gdyby motocyklista jechał 50 km/h do wypadku by nie doszło ...teraz biedny Kuba...93 km/.h w momencie uderzenia...to ile jechał? Zapewne hamował  czyli miał grubo ponad 100 km/h...Ale nauka jazdy winna.... tego można było się spodziewać...i na wyroku się nie skończy, bo teraz otwiera się furtka do odszkodowania dla rodziny zmarłego  i zarówno od instruktora jak i kursantki .Ciekawe czy wyjaśniła się sprawa  z pozaklejana taśma tablicą rejestracyjna  motocykla...zapewne dla żartu. Bo gdyby okazało się że po drodze poruszał się pojazd który nie miał prawa się poruszać ???

wszystko jest ok to dzieciak bogaczy ktorzy nie dawli rady go wychowac na porzadnego czlowieka a teraz zaklinaja rzeczewistosc ,sztab prawnikow pracuje dla tej rodziny chyba zwietrzyli mozliwosc zarobku .

C
Coca cola
W dniu 09.12.2016 o 21:43, szczurek napisał:

Kuba lepiej jeździł niż nie jeden kierowca z dwudziestu letnim stażem więc przestańcie pier***ic

No pewnie, pałowanie na prostej przez miasto ile fabryka dała to wyznacznik umiejętności kierowcy. Brak przewidywania sytuacji na drodze też.
G
Gość
W dniu 09.12.2016 o 21:43, szczurek napisał:

Giwno wiecie co tam było nie liczni wiedzą a tka poza tym motor sam sobie kupijejeden z was to co wogole wypisuje na temat Kuby to pojeb deb*** i wogole a tak apropo Kuba lepiej jeździł niż nie jeden kierowca z dwudziestu letnim stażem więc przestańcie pier***ic

 

najlepiej jeżdżą ci co żyją i będą żyli czyli Ci odpowiedzialni :)

Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska