Po losowaniu było wiadomo, że bydgoszczanie trafili spośród trójki reprezentantów Polski (w LE jeszcze Lech i Ruch) na bardzo wymagającego rywala, w Belgii cenionego.
Ale nikt zawiszanom nie obiecywał, że w debiutanckim starcie w LE będzie im lekko i przyjemnie. Drużyna solidnie przygotowywała się jednak do tego występu. Metodą walki, bo spotkanie o Superpuchar z Legią, wygrane zresztą 3:2, było dobrym przetarciem. Na pewno rywale zawieszą poprzeczkę podopiecznym Jorgo Paixao wysoko. Ale bydgoski zespół jest na to przygotowany. I wie, przede wszystkim, jaką grę preferują Belgowie.
Zawiszanie wczoraj o g. 9.00 udali się via Gdańsk i Eindhoven, do Waregem. Trener zabrał 18 piłkarzy. To: Grzegorz Sandomierski,Andrzej Witan, Sebastian Ziajka, Joshua Silva, Andre Micael, Piotr Petasz, Łukasz Nawotczyński, Bernardo Vasconcelos, Kamil Drygas, Jakub Wójcicki, Samuel, Alvarinho, Gevorgyan, Luis Carlos, Jorge Kadu, Wagner, Damian Ciechanowski, Korneliusz Sochań.
Zawody na Regenboogstadion rozpoczną się o godz. 20.
Czytaj e-wydanie »