Zapis relacji na żywo: Jastrzębski - Łuczniczka na żywo
Bydgoszczanie w dwóch pierwszych setach toczyli wyrównaną walkę z zespołem gospodarzy. Zwłaszcza w drugiej partii. W niej bydgoski zespół obronił trzy piłki setowe, jednak przegrał 26:28 (as serwisowy Strzeżka). W trzeciej odsłonie dominowali już tylko gospodarze, którzy wygrali 25:17. Liderami jastrzębian byli przede wszystkim Kanadyjczycy: Jason De Rocco i Tontje van Lankvelt. Obaj zdobyli po 17 punktów i byli najskuteczniejszymi zawodnikami swojego zespołu.
Najważniejszą wiadomością był jednak powrót do gry Jakuba Jarosza. Rozpoczął on spotkanie w wyjściowej szóstce i zanotował 45% skuteczności w ataku (dostał 20 piłek, skończył dziewięć z nich). Wczoraj operację przeszedł natomiast libero Michał Żurek, który zmagał się z przepukliną. Na parkiet będzie mógł on powrócić najwcześniej za około dwa miesiące.
W środę Łuczniczka zagra u siebie z AZS-em Częstochowa (18.00), a w niedzielę także we własnej hali podejmować będzie ZAKSĘ Kędzierzyn-Koźle (17.00).
JASTRZĘBSKI WĘGIEL - ŁUCZNICZKA BYDGOSZCZ 3:0 (25:23, 28:26, 25:17)
JASTRZĘBSKI WĘGIEL (trener Mark Lebedew): Masny 1, De Rocco 17, Sobala 3, Muzaj 9, van Lankvelt 17, Boruch 7, Popiwczak (libero) oraz Strzeżek 4, Shafranovich. Punkty. Atak: 43, blok: 10, zagrywka: 5, po błędach rywala: 20.
ŁUCZNICZKA (trener Piotr Makowski): Radke 1, Murek 7, Jurkiewicz 6, Jarosz 11, Klinkenberg 10, Kosok 3, Bonisławski (libero) oraz Wolański, Krzysiek 3, Ruciak, Nowakowski 2. Punkty. Atak: 35, blok: 5, zagrywka: 3, po błędach rywala: 23.