https://pomorska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Łukasz Żytko wrócił za szybko? Teraz odpocznie cztery tygodnie

(jp)
Łukasz Żytko w środę zdołał zagrać tylko 5 minut.
Łukasz Żytko w środę zdołał zagrać tylko 5 minut. Lech Kamiński
Smutny koniec roku w ekipie Polskiego Cukru SIDEn Toruń. Drużyna po raz pierwszy przegrała dwa mecze z rzędu i na dłużej straciła lidera.

Kto zdobędzie tytuł Sportowca Regionu 2011? Można zgłaszać swoich faworytów!

Zdaniem zawodników i trenera główny problem ostatnich niepowodzeń to ograniczenia kadrowe po kontuzjach Łukasza Żytki i Dawida Przybyszewskiego. Szczególnie szwankuje organizacja gry w ataku pod nieobecność podstawowego rozgrywającego.

Przeczytaj także: Zdziesiątkowany PC SIDEn nie dał rady Startowi Gdynia

- Łukasz trzy tygodnie nie trenował. Bardzo dziękuję jemu i całemu sztabowi medycznemu, że stworzyli szansę na występ w tym meczu. Mam nadzieję jedynie, że nie zapłaci za to poważniejszą kontuzją - mówi trener torunian Grzegorz Sowiński.

Niestety, koszykarz będzie musiał jednak zapłacić za serce do walki. Uraz stopy się pogłębił i Żytko nie zagra przynajmniej miesiąc (pesymistyczny wariant to sześć tygodni). Podobnie potrwa pauza Przybyszewskiego.

Opinie po dwóch kolejnych porażkach w lidze oraz odpowiedź na pytanie, czy PC SIDEn planuje wzmocnić skład, przeczytasz w piątkowym, papierowym wydaniu "Gazety Pomorskiej" - mutacja toruńska.

Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska