Czy, Pani zdaniem, będąc kobietą należy liczyć się z dodatkowymi trudnościami w pracy zawodowej? Czy kobieta przedsiębiorcza pracuje w inny sposób niż mężczyzna, musi mieć swoją "kobiecą" receptę na sukces?
Zdecydowanie tak! Są między nami różnice, ale wynikają bardziej z osobowości niż płci. Tak się składa, że większość kobiet pracuje wielozadaniowo. Nie potrafimy rozdzielić pracy od życia prywatnego, a mężczyźni wchodząc do firmy zazwyczaj koncentrują się wyłącznie na niej.
U mnie jest inaczej – potrafię z Klientami pogadać o pogodzie, obiedzie czy planach na weekend. To czysta przyjemność, ale też inspiracja dla moich działań prywatnych.
Samego biznesu się uczę – na razie kojarzy mi się wyłącznie z realizacją swoich marzeń. Bo o podologii marzyłam :)
Jakie zalety ceni Pani najbardziej u swoich współpracowników?
Tworzymy zespół. Zgrany zespół. Mamy w nim kosmetyczkę, manikiurzystkę i podologa. W moim zespole leczącym – to dodatkowo lekarze i podolog. Każdy z zespołów daje nam wiele możliwości kompleksowej obsługi pacjenta. Świetnie się dogadujemy i inspirujemy. Praca to dla naszego zespołu czysta przyjemność i osiąganie celu – pomoc pacjentowi. Jesteśmy jedynym takim zespołem leczącym w Polsce północnej.
Jakie Pani cechy pozwalają osiągnąć sukces zawodowy?
Jestem uparta. Wymarzyłam sobie tę podologię i konsekwentnie dążyłam do tego, by móc pracować jako podolog. Łatwo nawiązuję kontakty – to pomaga, kiedy pacjent siedzi na fotelu. A do tego lubię sięgać po nowe. Jestem członkiem BNI – największej organizacji networkingowej na swiecie. To w niej musiałam nauczyć się przemawiać przed kilkudziesięcioma osobami, to tutaj nawiązuję kontakty biznesowe.
Co nazwałaby Pani swoim największym sukcesem?
Dla mnie najważniejsze jest to, że zdecydowałam się odważnie postawić pierwszy krok. Szkolenia, wyjazdy, godziny spędzone z nosem w książkach – to była moja droga do celu. Uwierzyłam w siebie i w sens tego, co robię. Codziennie pokonuję swoje słabości i to właśnie jest sukces.
Jak regeneruje Pani siły?
Spotykam się z ludźmi. Piję kawę w towarzystwie męża, córki. Relaksuje mnie mruczenie mojego kociego towarzysza.
Póki co – takie chwile łapanego relaksu mi wystarczają.
Proszę dokończyć zdanie: Najważniejsze dla mnie jest...
By zdrowym być! I uczciwym. Chcę z podniesioną głową iść w świat.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl
- Kaźmierska wróci za kraty? Mecenas Kaszewiak mówi, dlaczego tak się nie stanie
- Czyżewska była polską Marilyn Monroe. Dopiero teraz dostała kwiaty na grób
- Co się dzieje z Sylwią Bombą? Drobny szczegół totalnie ją odmienił [ZDJĘCIA]
- Olbrychski nie przypomina dawnego amanta "Jest jak Kopciuszek po dwunastej w nocy"