Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Maluch zakłada tornister

(km)
Sześciolatki idą do szkoły
Sześciolatki idą do szkoły fot. sxc.hu
We wrześniu w największych miastach regionu powstaną I klasy złożone wyłącznie z sześciolatków. Rodzice dzieci w tym wieku z Kujawsko-Pomorskiego powoli przekonują się do posłania ich do szkoły.

Sześcioletnia Julka z Torunia po wakacjach prawdopodobnie nie wróci do przedszkola. - Jesteśmy w trakcie kupowania mieszkania, więc na nowym osiedlu poślemy córkę od razu do szkoły - wyjaśnia jej mama Grażyna. - Nie chcemy narażać naszego dziecka na stres związany z kilkakrotnym przenoszeniem do innej placówki.

To nie jedyny argument za tym, aby Julka została pierwszakiem. Pani Grażyna twierdzi: - Byłam w szkole nr 1 i widziałam, że jest przygotowana na przyjęcie maluchów - mówi. Nie podziela też obaw związanych ze złym traktowaniem sześciolatków przez starszych uczniów.

- My też zaczynaliśmy kiedyś szkołę i przebywaliśmy wśród większych dzieci. Czy ten rok robi aż taką różnicę? Większe znaczenie ma to, czego dzieci będą się uczyć i jak na złe zachowanie ich kolegów zareagują nauczyciele - mówi mama Julki.
Wydaje się, że zdanie pani Grażyny podziela więcej mam niż jeszcze rok temu.

Przypomnijmy, reforma oświaty zakłada, że od 2009 roku sześciolatki mają prawo iść do szkoły. Niewielu rodziców z tej możliwości jednak skorzystało. Zapewne przyczyniła się do tego społeczna akcja "Ratujmy maluchy". Jak twierdzili przeciwnicy pomysłu ministerstwa oświaty, sześcioletnie dzieci nie są emocjonalnie gotowe na szkołę, a szkoła infrastrukturalnie na nie.

- Być może teraz do większej liczby rodziców dotarła informacja, że zmieniła się też podstawa programowa i dzieci w I klasie nie tylko się uczą, ale również się bawią - zastanawia się Janusz Pleskot, zastępca dyrektora wydziału edukacji z Torunia. W ubiegłym roku w grodzie Kopernika do I klasy poszło tylko 46 sześciolatków. W tym będzie ich przynajmniej 120. - W Szkole Podstawowej nr 16 powstanie nawet oddział tylko i wyłącznie przeznaczony dla dzieci sześcioletnich, ponieważ tam mamy zapisanych już 20 dzieci w tym wieku - mówi Pleskot.

Podobnie sytuacja wygląda w Bydgoszczy, gdzie być może powstaną dwa takie oddziały, w SP nr 45 i nr 38.
- W tamtym roku rodzice posłali do naszych szkół 66 sześciolatków, a w tym, na dziś, jest ich już zgłoszonych 161 - mówi Marian Sajna, szef bydgoskiej oświaty. - Procentowo to rzeczywiście bardzo duży wzrost, choć liczbowo szału nie ma.
Są bowiem takie podstawówki, do których rodzice nie zgłosili ani jednego sześciolatka.

We Włocławku od września w szkolnej ławie zasiądzie 12 proc. sześciolatków, czyli 115. W ubiegłym było ich tylko 22. - Do szkół nr 3 i 20 zapisano po 20 dzieci w tym wieku, więc zapewne utworzymy dla nich osobne oddziały - mówi Wanda Szczygielska z włocławskiego urzędu.

Jak zapewnia pani kierownik, placówki są odpowiednio przygotowane na przyjęcie młodszych uczniów. - Większość szkół skorzystała z programu "Radosna szkoła", zakupując przyrządy szkolne. W tym roku zaś dostaliśmy pieniądze na utworzenie dwóch placów zabaw - przy zespole szkół integracyjnych i "Dwudziestce". Chcielibyśmy bardzo oddać je już w październiku.

Rodzice, którzy wahają się, posłać czy nie posłać sześciolatka do szkoły, na podjęcie decyzji czas mają do września.

Czytaj e-wydanie »

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska