Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Mecz w Częstochowie znów odwołany! Wciąż nie wiadomo, kto pojedzie w play off

maz
Jarosław Pabijan
Drugie podejście do rozegrania meczu Włókniarz Częstochowa - MrGarden GKM Grudziądz i druga klapa. Deszcz po raz kolejny uniemożliwił zawodnikom jazdę i wciąż nie wiadomo, kto zajmie ostatnie wolne miejsce w play off.

Grudziądzanie jechali na powtórkę meczu pod Jasną Górę na luzie, bez presji. Bo wiadomo było, że niezależnie od wyniku tego spotkania, zostaną na 6. pozycji w tabeli, a to oznacza miejsce w elicie na kolejny sezon.

Działacze i zawodnicy MrGarden GKM zapowiadali jednak ambitną walkę o punkty w Częstochowie. Chcieli wygrać dla własnej satysfakcji i swoich kibiców. Najbardziej jednak kibicowali im wczoraj fani z Torunia. Bo od wyniku tego meczu zależały dalsze losy Get Well w tym roku. Gdyby grudziądzanom udało się pokonać Włókniarza, częstochowianie zakończyliby sezon, a z miejsca w play off cieszyłby się Get Well.

Ale nadal nie wiadomo, kto zajmie ostatnie wolne miejsce w rundzie play off. Mecz w Częstochowie po raz drugi odwołano.

Początek zawodów zaplanowano na wieczór, a właśnie wieczorem nad Częstochową zebrały się ciemne chmury. Deszcz nie padał długo, ale na tyle intensywnie, by zmoczyć nawierzchnię.

I zaczęły się targi - jechać, nie jechać? Pracować nad torem czy może szukać nowego terminu zawodów? I tak przez... ponad godzinę. Sędzia Paweł Słupski, działacze obu drużyn i zawodnicy nie potrafili dojść do porozumienia przez kilkadziesiąt minut. W tym czasie deszcz ustał, potem znów zaczęło padać i zrobiło się zupełnie ciemno, a kibice byli coraz bardziej zniecierpliwieni.

W tzw. międzyczasie pojawiły się nawet plany, by... dosypać trochę nawierzchni i próbować odjechać to spotkanie, ale szczęśliwie ktoś storpedował ten nieszczęśliwy pomysł. W końcu, po kolejnym "obchodzie" toru, zapadła decyzja: mecz przełożony.

Sędzia Słupski oznajmił przed kamerami, że decyzja zapadła po konsultacjach. - Stan toru nie pozwala na bezpieczne przeprowadzenie zawodów. Deszcz spowodował, że tor się rozpłynął - mówił. - Zawodnicy obu drużyn stwierdzili, że jazda na tym torze jest niebezpieczna.

Trzecia próba rozegrania tego meczu odbędzie się w piątek (31.08), początek o godzinie 19.00.. Prognozy na ten dzień nie są ciekawe - synoptycy zapowiadają kolejne opady. Ale zapewne obie strony wyszły z założenia, że trzeba się spieszyć - na niedzielę zaplanowane są pierwsze mecze play off. A wciąż nie wiadomo, kto weźmie w nich udział.

DOŁĄCZ DO NAS NA FACEBOOKU

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska