Michał Listkiewicz dla Interii: W Niemczech czy Czechach już wznowiono treningi, oczywiście zgodnie z zaleceniami. Myślę, że pod koniec kwietnia podobnie będzie w Polsce. Moim zdaniem połowa maja to realny termin na powrót do rozgrywek.
Zdaniem byłego prezesa PZPN będzie można grać nawet do końca lipca. - I właśnie tak się kiedyś grało. Zaczynaliśmy rundę wiosenną w połowie marca, a kończyliśmy na początku wakacji. Uważam, że teraz nastąpi dla futbolu reset. Dotyczy to m.in. zarobków i hierarchii ważności spraw. Wróci zdrowy rozsądek. Ostatnio było tak, że drużyny musiały grać nawet 21 czy 22 grudnia. Piłkarze - wiadomo, to ich zawód, ale dla kibiców to nie było proste. Odstąpiono od grania w najlepszych miesiącach. A teraz trzeba będzie z konieczności do tego wrócić. To najlepsze, co się wydarzy po tym strasznym wirusie - możliwość dłuższej rywalizacji, dzięki zwolnieniu terminów po przesunięciu m.in. Euro - przypomniał.
- Piękna kadra na Euro - żony i partnerki piłkarzy ZDJĘCIA
- Drużyny z dawnych lat: Kraków i okolice. Pamiętasz je, a może w nich grałeś? Zdjęcia
- Wisła Kraków na murach. Prądnik Czerwony [ZDJĘCIA]
- Wisła Kraków. Wiślacy piękni i młodzi, czyli ZDJĘCIA RETRO
- Ale paka w Tarnowie! Żużlowy Dream Team z braćmi Gollobami
- Wisła i Cracovia. Tapety na komórkę dla kibiców
