Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Mieszkańcy regionu szukali dziś pomocy u rzecznika praw obywatelskich

Jolanta Zielazna, [email protected]
Prof. Irena Lipowicz (na zdjęciu w środku) dostała od senatora Jana Rulewskiego prezent na inaugurację punktu przyjęć w Bydgoszczy. Dostała nożyczki, by odcinała ludzkie krzywdy, korektor, by poprawiała rozporządzenia i ołówki do zapisywania skarg.
Prof. Irena Lipowicz (na zdjęciu w środku) dostała od senatora Jana Rulewskiego prezent na inaugurację punktu przyjęć w Bydgoszczy. Dostała nożyczki, by odcinała ludzkie krzywdy, korektor, by poprawiała rozporządzenia i ołówki do zapisywania skarg. Andrzej Muszyński
- Brak bezpłatnej pomocy prawnej ubogim przynosi Polsce wstyd - powiedziała "Pomorskiej" prof. Irena Lipowicz. Profesor, która jest rzecznikiem praw obywatelskich, przyjechała dziś do Bydgoszczy na inaugurację stałego punktu przyjęć interesantów. Czynny będzie raz w miesiącu.

Z Kujawsko-pomorskiego w tym roku wpłynęło do biura RPO 445 wniosków. w ubiegłym było ich 1398. Najwięcej jest spraw karnych, dotyczących prawa pracy i ubezpieczeń społecznych. Co czwarty skarżący się przychodzi ze sprawą emerytalno-rentową.

Przeczytaj także:Rodzice niepełnosprawnych dzieci dostaną wyższe świadczenie pielęgnacyjne. Tylko o 100 zł

Co ma region do nadrobienia

Część skarg jest nieuzasadniona, część słuszna, ale spóźniona, bo zainteresowani nie przestrzegają terminów, w których można wnieść odwołanie.

W naszym regionie mamy do nadrobienia sprawy związane z leczeniem i opieką psychiatryczną oraz zatrudnienie osób, które się leczyły psychicznie.

Dużo jest też spraw związanych z zatrudnieniem niepełnosprawnych w urzędach. - Są urzędy, które np. w punktach ksero zatrudniają niepełnosprawnych - wskazała prof. Lipowicz.

Problemem jest brak bezpłatnej pomocy prawnej dla ubogich. Polska jest ostatnim krajem w Europie, który nie zapewnia ubogim obywatelom bezpłatnej pozasądowej pomocy prawnej. Mało tego, jeśli radcowie czy adwokaci organizują dni bezpłatnych porad, to muszą stosować wybiegi wobec fiskusa, by klienci nie płacili podatku od bezpłatnej porady. Kolejne rządy nie robią nic, by problem bezpłatnych porad rozwiązać. Co rzecznik praw obywatelskich może w tej sprawie zrobić? - spytała "Pomorska" prof. Lipowicz.

- Uważam to za dramatyczne zaniedbanie, przynoszące Polsce wstyd - odpowiedziała profesor. - Mogę alarmować, występować, ale ale nie jestem w stanie zmusić parlamentu, by wydał ustawę. To jest sytuacja niezgodna z konwencjami.

W Sejmie jest projekt ustawy, który na gminy nakłada obowiązek zapewnienia ubogim mieszkańcom bezpłatnej pomocy prawnej. Samorząd i bez tego narzeka, że obarcza się go nowymi obowiązkami, nie dając na to żadnych pieniędzy.

- Jeśli miałoby to być kolejne zadanie bez zapewniania środków finansowych, to uważam to za rozwiązanie bez sensu - powiedziała wprost profesor Irena Lipowicz.

Dużury w trzeci piątek miesiąca

Rzecznik praw obywatelskich w zakresie swoich możliwości stara się pomóc. Organizuje np. szkolenia dla pracowników biur poselskich, bo tam mieszkańcy szukają pomocy.

Szczególnie niepokojąca jest dramatyczna sytuacja ludzi, padających ofiarą instytucji parabankowych, które obiecują błyskawiczną pomoc, ale nie są pod nadzorem KNF. Rzecznik zachęca uczelnie ekonomiczne, by na wzór uniwersyteckich poradni prawa, tworzyły także poradnie ekonomiczne. Studenci, pod nadzorem pracowników doradzaliby zadłużonym klientom. Prof. Lipowicz ma nadzieję, że w tę akcję włączą się także uczelnie w naszym regionie.

Dla mieszkańców Kujawsko-pomorskiego skróci się droga do rzecznika praw obywatelskich. W każdy trzeci piątek miesiąca czynny będzie punkt przyjęć interesantów RPO w Bydgoszczy. Punkt działa w Urzędzie Wojewódzkim przy ul. Jagiellońskiej 3, w godz. 10-15. Najbliższy termin - 18 maja. Z klientami rozmawiają pracownicy ośrodka terenowego RPO w Gdańsku.

Otwarcie tego punktu to efekt zabiegów senatora Jana Rulewskiego. Na pilotażowy, ubiegłoroczny dyżur pełnomocnika terenowego RPO przyszło ponad 60 mieszkańców regionu.

Dziś z porad prawników skorzystało 20 osób. Najwięcej problemów dotyczyło ZUS i ubezpieczeń społecznych, następnie spraw lokalowych i mieszkaniowych oraz karnych.

Od kilku dnia działa bezpłatna infolinia (także dla telefonów komórkowych Orange, Play, Plus i T-Mobile) 800-676-676. Czynna jest w poniedziałki w godz. 10-18, od wtorku do piątku w godz. 8-16.
Infolinia jest oblegana. - Proszę uprzedzić państwa Czytelników, by uzbroili się w cierpliwość, bo na razie trudno się dodzwonić - apeluje rzecznik praw obywatelskich.

Czytaj e-wydanie »
emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska