Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Mieszkańcy z gminy Grudziądz, którzy palą w piecach śmieciami mogą zostać skontrolowani i...ukarani

(PA)
Za spalanie odpadów grozi grzywna, a nawet kara aresztu. Sprawca może otrzymać mandat do 500 zł, a w przypadku rażących naruszeń sprawę można skierować do sądu. Jeśli nie będziemy chcieli wpuścić kontrolerów grozi kara do 3 lat więzienia.
Za spalanie odpadów grozi grzywna, a nawet kara aresztu. Sprawca może otrzymać mandat do 500 zł, a w przypadku rażących naruszeń sprawę można skierować do sądu. Jeśli nie będziemy chcieli wpuścić kontrolerów grozi kara do 3 lat więzienia. Fot. Piotr Krzyzanowski/Polska Press Grupa
Z problemem smogu zamierzają walczyć władze gminy Grudziądz. Niebawem do mieszkańców i przedsiębiorców, którzy palą w piecach śmieciami mogą zapukać urzędnicy wraz z policjantami. Pierwsze kontrole mają ruszyć na początku lutego.

- Stawiamy na ekologię i stąd decyzja o walce ze smogiem - mówi Jacek Zyglewicz, zastępca wójta gminy Grudziądz. Ten samorząd jako jedyny w powiecie grudziądzkim zdecydował się podjąć realne działania mające na celu ukrócenie procederu palenia w piecach czym popadnie.

Władze gminy Grudziądz wysłały swoich urzędników na specjalne szkolenie. To pięcioosobowy zespół, w skład którego wchodzą pracownicy wydziałów: zarządzania kryzysowego, ochrony środowiska, budownictwa, kontroli i egzekucji. - Kontrole będziemy prowadzili w asyście policjantów, głównie dzielnicowych. Mieliśmy już pierwsze spotkanie robocze, aby wypracować plan działania i wymienić się doświadczeniami - wyjaśnia Jacek Zyglewicz. - Zamówiliśmy pojemniki na popiół i czekamy na ich dostawę. Sądzę, że pierwsze, niezapowiedziane kontrole kotłów i palenisk ruszą na początku lutego.

Jak zaznaczają urzędnicy, wytypowali już adresy pod jakie się wybiorą w pierwszej kolejności. - Wytypowaliśmy je na podstawie wcześniejszych sygnałów od mieszkańców i własnych obserwacji - dodaje Jacek Zyglewicz.

CZYTAJ TEŻ: W Grudziądzu zamontowano 8 nowych czujników pomiaru jakości powietrza

Jeśli podczas kontroli potwierdzi się, że spalane są niebezpieczne substancje, śmieci czy inne nieczystości, właściciel posesji bądź przedsiębiorstwa może zostać pouczony lub ukarany mandatem.

W przypadku gdy zajdzie potrzeba sprawdzenia jaki materiał był spalany, kontrolerzy pobiorą próbki popiołu, które zostaną zaplombowane i wysłane do laboratorium do Jastrzębia Zdroju gdzie zostaną zbadane. Gdy potwierdzi się, że były to nieczystości, gmina będzie mogła skierować sprawę do sądu o ukaranie mieszkańca bądź właściciela firmy i dochodzić zwrotu kosztów poniesionych na badanie próbek. - To ostateczność, ale jeśli mieszkańcy nie będą stosowali się do zaleceń zespołu kontrolnego będziemy korzystali również z takiego rozwiązania - zaznacza Jacek Zyglewicz.

Wideo. Straż Miejska w Grudziądzu ma radiowóz do badania palenisk.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wideo
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska