Atak nożownika na targowisku w Brzezinach. Jedna osoba nie żyje
Mieszkaniec Książek w powiecie wąbrzeskim potrzebuje pieniędzy na kupno protezy
Na stronie zrzutka.pl pod tym linkiem Agnieszka Rękas z Książek utworzyła zbiórkę pieniędzy, z której zebrane środki mają zostać przeznaczone na kupno protezy dla jej męża. Przypomnijmy, że 17 kwietnia mężczyzna w sadzie przycinał gałęzie drzew, które wrzucał do maszyny rozdrabniającej ja na opał. Gałęzie te, umieszczając w maszynie, upychał nogą. Niestety, w pewnym momencie mężczyźnie wciągnęło nogę i obcięło poniżej kolana. Mężczyzna został przetransportowany do szpitala helikopterem LPR.
Na stronie zbiórki żona mężczyzny Agnieszka Rękas przekazała, że podczas transportu helikopterem doszło do zatrzymania akcji serca, a po operacji mężczyzna był w śpiączce.
- Moja rodzina przeżyła koszmar. Wszyscy baliśmy się o jego życie i czy do nas wróci
- wytłumaczyła na stronie zbiórki Agnieszka Rękas.
Agnieszka Rękas dodała, że jej mąż jest jedynym żywicielem dziewięcioosobowej rodziny. Pięcioro z siedmiorga dzieci było świadkami wypadku, a dwie córki udzielały pierwszej pomocy, tamowały krwawienie. Obecnie dzieci są pod opieką psychologa szkolnego.
- Jednak, żeby leczyć traumę po wypadku cała rodzina musi być objęta pomocą psychotraumatologa. A wizyty są tylko prywatne
- podkreślała Agnieszka Rękas i dodała, że dzieci do dzisiaj nie śpią w nocy i płaczą, gdy wspomina się o wypadku.
Agnieszka Rękas dodała, że pierwszy raz prosi o wsparcie, bo do tej pory radzili sobie sami. Mąż pracował, a ona zajmowała się domem i siedmiorgiem dzieci, także córką z lekkim upośledzeniem, która potrzebuje ciągłej opieki. Teraz wszystkim musi zająć się sama, a w dodatku jej mąż jest w kiepskiej kondycji psychicznej.
Mieszkanka powiatu wąbrzeskiego utworzyła zbiórkę pieniędzy na stronie https://zrzutka.pl/ccndza, a zebrane pieniądze mają zostać przeznaczone na kupno protezy oraz na rehabilitację jej męża. Agnieszka Rękas zaznaczyła także, że cała rodzina powinna zostać objęta pomocą psychotraumatologa, a Państwo nie gwarantuje takiej pomocy ze środków Narodowego Funduszu Zdrowia.
Na dzień 7 maja zebrano blisko 25 tys. zł, a cel zbiórki to 50 tys. zł. Pieniądze można wpłacać tutaj.
