https://pomorska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Milionowy weksel Bydgoszczy za aquapark

(bog)
infografika: Monika Wieczorkowska
Leśny Park Kultury i Wypoczynku wystawił weksel in blanco na kwotę 26 milionów złotych! Dokument zabezpiecza interes prywatnej firmy Miastoprojekt na wypadek wycofania się Bydgoszczy z budowy aquaparku.

Informację o wystawionym w 2009 roku wekslu ujawnił wczoraj prezydent Rafał Bruski.

- Nie wiem, czego dokładnie dotyczą zapisy o zachowaniu tajemnicy handlowej w umowie z Miastoprojektem, ale o takich rzeczach powinno się głośno mówić - przekonywał na wczorajszej sesji Rady Miasta.

Weksel zabezpiecza interesy Miastoprojektu, firmy, z którą miasto utworzyło za prezydentury Konstantego Dombrowicza spółkę Aquapark Myślęcinek. Jego następca przyznaje, że stawia to ratusz w trudnej sytuacji.

- O wekslu dowiedziałem się dopiero we wtorek wieczorem i na razie sam jeszcze dokładnie nie wiem, na czym stoję. Zabezpieczenie zakłada zwrot kosztów poniesionych przez Miastoprojekt do kwoty 26 milionów złotych, w czasie 21 dni od chwili uznania, że miasto nie wywiązuje się ze swoich obowiązków - tłumaczy Bruski.

Pod kontrowersyjnym dokumentem podpisał się Józef Rogacki, ówczesny prezes LPKiW.
- Dostałem w tej sprawie specjalne pismo od prezydenta Konstantego Dombrowicza i skarbnika miasta - wyjaśnia nam swoja decyzję.
- A nie bał się pan, że kwota 26 milionów znacznie przekracza możliwości Leśnego Parku Kultury i Wypoczynku? - pytamy Rogackiego.
- W 2009 roku sytuacja spółki była jeszcze dobra. Po za tym umowa została tak skonstruowana, że gwarantem spłaty weksla jest miasto, a nie LPKiW - pada odpowiedź.

Popołudniu prezydent spotkał się w tej sprawie z Marcinem Heymannem, obecnym prezesem LPKiW. - Sprawa jest trudna i moim zdaniem nie powinna mieć w ogóle miejsca. Do tego dopiero dziś rano będziemy mieć komplet dokumentów związanych z wekslem, więc jakichkolwiek decyzji z nim zwiazanych można się spodziewać najwcześniej popołudniu - zdradził nam Heymann.

Więcej w czwartkowym wydaniu "Pomorskiej"

Czytaj e-wydanie »

Komentarze 10

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

G
Gość
zobacz sobie też tu:
R
Rafalski
I bardzo dobrze, że jest taki weksel, bo gdyby nie on, to Bruski w ogóle nie wybudowałby aquaparku, albo zrobiłby go bez basenów, bez atrakcji, trzy razy mniejszy i najlepiej bez wody, bo to generuje koszty.

Odstaw te prochy...
j
jan
Sprawe nalezy NATYCHMIAST wyjasnic - zakazac wyjazdu osobom, ktore byly wowczas na stanowiskach i podpisywaly umowy. Wyszlo szydlo z worka - Dombrowicz niby mowil o planach a okazuje sie ze juz wszystko BYLO zalatwione! Miejmy nadziej, ze sprawe-umowe uda sie rozwiazac bez problemow dla naszego miasta oraz winni poniosa WSZELKIE konsekwencje.
W glowie sie nie miesci - 'ktos' podpisuje dokumenty zobowiazujace miasto - czyli nas Bydgoszczan, do zaplacenia za swoje idiotyczne pomysly!!

Kazdy kto zasiada na stanowiskach decyzyjnych (dyrektorskich, radnych itp.) powinien PRZED podpisaniem umowy o prace podpisac weksel in blanco (np na 1 mln zl) - zagwarantuje to sumiennosc wykonywanych obowiazkow oraz odpowiedzialnosc za podpisane wszelkie 'papiery' i uczciwa prace za ciezkie pieniadze, ktore otrzymuje.
j
jan
tak rzadza deb***e oddaja wraz z radnymi za bezcen tak jak byle przedszkole w fordonie teraz jeszcze ten numer pozbawc idiotow calego dobytku i to nie tylko w bydgoszczy marnuja kradna nasze pieniadze
J
Jacek
I bardzo dobrze, że jest taki weksel, bo gdyby nie on, to Bruski w ogóle nie wybudowałby aquaparku, albo zrobiłby go bez basenów, bez atrakcji, trzy razy mniejszy i najlepiej bez wody, bo to generuje koszty.
R
Rafalski
Macie swojego Dombrowicza vel "Długi dla pokoleń". Dobrze że jego panowanie już się skończyło
p
pr
Czy w końcu sąd zajmie się byłym preziem Dombrowiczem i jego świtą?
Wygląda na to, że to mydlenie oczu referendami w stylu "kto jest za, a kto przeciw budowie Aquaparku" to był pic i fotomontaż, gdyż wszystko już było dograne. Tylko własnej sromotnej przegranej w wyborach nie przewidział... i cały plan skoku na kasę nie wypalił.

oczywiscie - podpisy zbierano nie tylko na ulicy, ale tez w urzedach...a niektorzy dopiero PO podpisaniu poparcia zaczeli zastanawiac sie...'taki daleki dojazd, drogie wejsciowki, kto bedzie finansowal'..
p
pawelr
Sprawe nalezy NATYCHMIAST wyjasnic - zakazac wyjazdu osobom, ktore byly wowczas na stanowiskach i podpisywaly umowy. Wyszlo szydlo z worka - Dombrowicz niby mowil o planach a okazuje sie ze juz wszystko BYLO zalatwione! Miejmy nadziej, ze sprawe-umowe uda sie rozwiazac bez problemow dla naszego miasta oraz winni poniosa WSZELKIE konsekwencje.
W glowie sie nie miesci - 'ktos' podpisuje dokumenty zobowiazujace miasto - czyli nas Bydgoszczan, do zaplacenia za swoje idiotyczne pomysly!!

Kazdy kto zasiada na stanowiskach decyzyjnych (dyrektorskich, radnych itp.) powinien PRZED podpisaniem umowy o prace podpisac weksel in blanco (np na 1 mln zl) - zagwarantuje to sumiennosc wykonywanych obowiazkow oraz odpowiedzialnosc za podpisane wszelkie 'papiery' i uczciwa prace za ciezkie pieniadze, ktore otrzymuje.
w
wojtek
Jedyne co pzoostaje to żłozyć doniesienie do Prokuratury Rejonowej Bydgoszcz - Południe o działaniu byłego prezydenta Dombrowicza na szkodę miasta Bydgoszczy!
G
GatzeQ
Czy w końcu sąd zajmie się byłym preziem Dombrowiczem i jego świtą?
Wygląda na to, że to mydlenie oczu referendami w stylu "kto jest za, a kto przeciw budowie Aquaparku" to był pic i fotomontaż, gdyż wszystko już było dograne. Tylko własnej sromotnej przegranej w wyborach nie przewidział... i cały plan skoku na kasę nie wypalił.
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska