Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Na co wydać pieniądze z ZIT? Firma podpowie

(ast)
Zdaniem bydgoskich władz, regionowi najbardziej są potrzebne inwestycje komunikacyjne
Zdaniem bydgoskich władz, regionowi najbardziej są potrzebne inwestycje komunikacyjne sxc
Zanim pieniądze w ramach ZIT zostaną podzielone, musi powstać raport, który pokaże, jakie inwestycje są w naszym regionie najbardziej potrzebne.

W najbliższej perspektywie unijnej określona pula pieniędzy trafi w ramach Zintegrowanych Inwestycji Terytorialnych. W naszym regionie droga do powstania ZIT była długa i skomplikowana, bo samorządy Bydgoszczy i Torunia miały problem, by ustalić szczegóły współpracy. Samorząd Bydgoszczy chciał doprowadzić do tego, by powstały dwa ZIT-y, osobne dla każdego z miast. W końcu udało się podpisać porozumienie, by powstał jeden ZIT. Radni PiS i SLD uznali jednak, że prezydent Rafał Bruski wypracował mało korzystne dla Bydgoszczy rozwiązania.

Zanim jednak pieniądze w ramach ZIT zostaną podzielone, musi powstać strategia, która pokaże, jakie inwestycje są w naszym regionie najbardziej potrzebne.
Raport dotyczący ZIT przygotowuje firma Deloitte. Zanim jednak dokument ujrzał światło dzienne, pojawiły się informacje, że nie przedstawia on Bydgoszczy w zbyt korzystnym świetle. W bydgoskim ratuszu na razie jednak wstrzymują się od komentarza.

Łukasz Niedźwiecki, zastępca prezydenta Bydgoszczy podkreśla, że na razie trudno mówić o raporcie, bo do ratusza dotarła jedynie wersja robocza i to w dodatku pierwsza.
Ostateczna, zgodnie z umową, powstanie do końca maja. - Wtedy na pewno udostępnimy je publicznie - zapewnia wiceprezydent. Dodaje jednocześnie, że na etapie wersji roboczej, ma zastrzeżenia. Zdaniem Łukasza Niedźwieckiego, w wersji roboczej niedoskonałości są dopuszczalne. - Niektóre źródła nie zostały na przykład uwzględnione, część informacji nie odzwierciedla rzeczywistości - wymienia Niedźwiecki. - Wszystkie uwagi przekazujemy na bieżąco firmie Deloitte. Teraz musimy skupić się na tym, by pomóc w przygotowaniu dokumentu.
Koszt przygotowania strategii ZIT, którą teraz przygotowuje firma, to 470 tys. zł. Ale w ramach "Programu działań dla miejskich obszarów funkcjonalnych Bydgoszczy i Torunia w nowej perspektywie finansowej 2014-2020" powstaną jeszcze inne raporty, m.in. osobne strategie dla bydgoskiego i toruńskiego obszaru funkcjonalnego oraz taka rozpatrująca kwestię delimitacji. Cały projekt to koszt niespełna 3 mln zł.

Czytaj: Trzy kolejne ZIT-y. Czas na projekty

A po co w ogóle powstaje materiał, który przygotowuje Deloitte? - By wiedzieć, jak w najlepszy sposób spożytkować te ponad 150 mln euro, które nasz region będzie miał do dyspozycji w ramach Zintegrowanych Inwestycji Terytorialnych - odpowiada wiceprezydent Niedźwiecki. - Po to właśnie wynajęliśmy specjalistyczną firmę, by wskazała nam kilka grup projektów. Przede wszystkim te strategiczne, które należy bezwzględnie wykonać, ale również te nieco mniej ważne pozostające do decyzji Zarządu ZIT i na końcu takie, które będzie można realizować w przypadku oszczędności - wymienia.

Najbardziej efektywne i zarazem integrujące region, to zdaniem wiceprezydenta Niedźwieckiego, rozwiązania transportowe. - Niezwykle potrzebne nam są chociażby inwestycje komunikujące zarówno poszczególne gminy, jak i dwa największe miasta, czyli Bydgoszcz i Toruń - wyjaśnia "Gazcie Pomorskiej" Łukasz Niedźwiecki

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Kto musi dopłacić do podatków?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska