Pierwszeństwo na Gajdy
Czytelnicy zwrócili uwagę, że przed skrzyżowaniem Gajdy ze Świerkową, jadąc od strony dworca, brakuje znaku określającego drogę z pierwszeństwem. Niektórzy kierowcy mogliby zachować się jak na równorzędnym.
- Znak będzie uzupełniony. Ktoś musiał go ściąć i wyrzucić - informuje Andrzej Tęgowski, naczelnik Wydziału Gospodarki Miejskiej.
Zakazy zatrzymywania
Wielu kierowców żaliło się, że ul. Ceglana jest bardzo wąska za sprawą parkujących przy chodniku samochodów. Urząd sfinansował budowę zatoczki parkingowej od skrzyżowania z Matejki do "Żabki", ale nieco dalej zmotoryzowani parkują po staremu. - Dlatego stanie tam znak "zakaz zatrzymywania", żeby zmusić kierowców do korzystania z pobliskich parkingów. Często jest tak, że samochody stoją na jezdni chociaż na remontowanym niedawno placu są wolne miejsca - wyjaśnia rozmówca z magistratu.
Pisaliśmy o problemie z autami, które parkują na zakazie zatrzymywania przy Królowej Jadwigi. Parkować nie można jedynie na odcinku od 3 Maja do wjazdu na stadion. Nie muszą o tym wiedzieć kierowcy wyjeżdżający z 3 Maja, dlatego pod zakazem pojawi się strzałka, oznaczająca dokąd znak obowiązuje.
Miejsca nie zmieni zakaz zatrzymywania przy ul. Bazarowej.
- Znak jest widoczny. Uczulimy ponadto policję i Straż Miejską, żeby więcej uwagi zwracali na ten parking. Ponadto mieszkańcy mogą wykupić roczne winiety do płatnego parkowania - mówi naczelnik Wydziału Gospodarki Miejskiej.
Równorzędnie na osiedlach
Jadąc ul. Skarpa od Wesołej kierowcy znajdowali się na drodze z pierwszeństwem. Tylko teoretycznie, bo skrzyżowanie z Zieloną odwoływało pierwszeństwo. Mimo to przed ul. Pomorską stał znak znoszący pierwszeństwo. - Znak zostanie usunięty, podobnie jak pozostałe z pierwszeństwem i "ustąp pierwszeństwa". Wszystkie skrzyżowania na tym odcinku będą równorzędne. Tak powinno być na drogach osiedlowych - tłumaczy urzędnik. Z tego powodu Grażyny i Nowa nadal nie mają wyższej rangi niż pozostałe. - Skrzyżowania równorzędne zmuszają kierowców do zachowania większej uwagi - przekonuje Andrzej Tęgowski.
Czekamy na kolejne sygnały.