Schronisko dla zwierząt w Rozwarzynie koło Nakła, które prowadzi Towarzystwo Opieki nad Zwierzętami nie przyjmuje nowych psiaków. Gmina szukała gdzie się da możliwości ulokowania psów, które straż miejska łapie na terenie gminy. Schronisko w Bydgoszczy dość ma swoich czworonogów. Podobnie jest w Inowrocławiu.
W tej sytuacji wybór padł na odległy Białogard - gdzie za przyjęcie każdego psa gmina płaci 900 zł. - Raz, na samym początku, zawieźliśmy ponad 20 zwierząt, wydatek był duży - opowiada Marek Michalak, naczelnik wydziału gospodarki komunalnej i ochrony środowiska w Urzędzie Miasta i Gminy w Nakle.
Alternatywą jest oddawanie zwierząt do schroniska w Pile, gdzie płaci się za zwierzaka 5 zł na dobę. Problem w tym, że niektóre psy raz oddane przebywają tu latami i koszty się nie kończą. W Białogardzie opłata jest wysoka, ale jednorazowa.
Chcąc jednak zmniejszyć koszty podjęto w minionym tygodniu decyzję o przedłużeniu pobytu zwierząt na terenie ZRP przynajmniej do dwóch tygodni. W tym czasie wolontariusze szukać będą dla nich nowych opiekunów.
Na najbliższą sesję przygotowany zostanie projekt uchwały o zwiększeniu w tym roku pieniędzy na zakup karmy z 500 do 1000 zł. Zrezygnowano na razie z zakupu dwóch dodatkowych klatek, co także było w planach.
- Zbliża się czas urlopowy. Zwykle nasila się wtedy zjawisko porzucania zwierząt. Stąd te decyzje - usłyszeliśmy w ratuszu.