https://pomorska.pl
reklama

Problem bezdomnych zwierząt. "Konieczny obowiązkowy rejestr zwierząt domowych"

Agnieszka Romanowicz
Samorządy nie mogą rozwiązać problemu bezdomności zwierząt, bo brakuje im narzędzi. Pomóc mają obowiązkowa rejestracja i sterylizowanie zwierząt.
Samorządy nie mogą rozwiązać problemu bezdomności zwierząt, bo brakuje im narzędzi. Pomóc mają obowiązkowa rejestracja i sterylizowanie zwierząt. Paulina Marcinek-Kozioł
- Najwyższy czas na gruntowne, systemowe zmiany, niezbędne do walki z bezdomnością zwierząt - zaleca Najwyższa Izba Kontroli i rekomenduje rozwiązania z ustawy „łańcuchowej”.

Spis treści

Zgodnie z raportem Głównego Lekarza Weterynarii za 2023 r., w 230 schroniskach przebywało 117 169 zwierząt, w tym 81 778 psów i 35 391 kotów. W porównaniu do 2021 r. ich liczba wzrosła o 1,3 procent.

Większość funduszy pochłaniają schroniska

Znacznie rosną wydatki gmin przeznaczane na walkę z bezdomnością zwierząt.

- Według organizacji społecznych, samorządy wydają na realizację gminnych programów opieki nad zwierzętami bezdomnymi oraz zapobiegania bezdomności zwierząt ok. 278 mln zł rocznie (dane za 2022 r.), a w ostatnich latach wydatki te stale rosną - informuje Najwyższa Izba Kontroli.

Od 2019 r. wzrosły o 85 procent. 81,9 proc. tych kosztów dotyczy wyłapywania i pobytu zwierząt w schroniskach.
W minionym roku NIK przyjrzała się efektom walki z bezdomnością zwierząt w Polsce. Kontrolą objęła 14 gmin w siedmiu województwach, w naszym regionie placówki w Papowie Toruńskim i Ostrowitem w powiecie golubsko-dobrzyńskim oraz miasto Toruń i gminę Topólka w powiecie radziejowskim.

Najwyższa pora na gruntowne zmiany w prawie

- Kluczową rolę w walce z bezdomnością zwierząt odgrywa samorząd, ale większość nie wykonuje tego zadania właściwie - oceniła NIK.

- Na czele samorządów stoją często ludzie wrażliwi, którzy bardzo chcieliby rozwiązać problem bezdomnych psów i kotów, ale nie mają do tego narzędzi. Od 1997 roku, kiedy uchwalono obecny kształt walki z bezdomnością zwierząt, najwyższa pora na gruntowne, systemowe zmiany - podkreślał Jacek Kozłowski, wiceprezes NIK, podczas obrad komisji nadzwyczajnej do spraw ochrony zwierząt.

Komisja dyskutowała na temat obywatelskiego projektu ustawy o ochronie zwierząt, znanego jako ustawa łańcuchowa.

Obowiązkowy rejestr psów i kotów - ważny element kontroli

Najwyższa Izba Kontroli rekomenduje działania proponowane w tym projekcie, przede wszystkim wprowadzenie „powszechnego i obowiązkowego znakowania psów i kotów oraz rejestru zwierząt oznakowanych, służącego zapewnieniu identyfikowalności zwierząt domowych”. - Polska jest jednym z nielicznych krajów UE, w których trwała identyfikacja psów nie jest obowiązkowa. Obowiązek taki istnieje w 24 państwach UE - podkreśla NIK.

Ułatwia on nie tylko znalezienie zagubionego zwierzęcia czy ustalenie właściciela zaniedbanego psa, ale też kontrole nad obowiązkowymi szczepieniami. - W Polsce szacunkowo ponad 50 procent psów nie jest szczepionych przeciw wściekliźnie - podaje NIK. - Wprowadzenie powszechnego obowiązku znakowania byłoby ważnym elementem kontroli. Dotyczy to także egzekwowania opłaty od posiadania psów.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Wybory 2025. Zwycięstwo Nawrockiego, wysoka frekwencja

Dalszy ciąg artykułu pod wideo ↓

Niektóre samorządy wprowadzają własne rejestry psów. W gminie Suchy Las w Wielkopolsce działa plan znakowania zwierząt i dofinansowywania kastracji psów i kotów, dzięki czemu od 2012 r. liczba odłowionych zwierząt spadła o 22 procent, a wydatki na opiekę nad nimi o 66 procent.

Trzeba zwalczać przyczynę zjawiska bezdomności zwierząt

Do zmian systemowych NIK zalicza też „powszechne, trwałe ubezpłodnienie psów i kotów z uwzględnieniem przeciwwskazań fizjologicznych i weterynaryjnych, z wyjątkiem zwierząt utrzymywanych w celach hodowlanych, a także zapewnienie mechanizmów wsparcia finansowego ich opiekunów, dla których koszt tego zabiegu byłby nadmiernym obciążeniem”.

- Gminy koncentrują się na skutku problemu, a nie zwalczają przyczyny. W ten sposób konserwują tę bezdomność - skomentował przed Komisją Andrzej Aleksandrowicz, dyrektor delegatury NIK w Zielonej Górze. - Bez zmian systemowych nie osiągniemy celu, jakim jest ograniczenie zjawiska bezdomności zwierząt w Polsce i wydatków z nim związanych.

Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera

Wybrane dla Ciebie

Kolizja w Bydgoszczy z uczestnikiem zlotu miłośników motocykli Harley-Davidson

Kolizja w Bydgoszczy z uczestnikiem zlotu miłośników motocykli Harley-Davidson

Kryształy PRL w cenie złota. Tyle kosztują w 2025 roku popularne misy i wazony

Kryształy PRL w cenie złota. Tyle kosztują w 2025 roku popularne misy i wazony

Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska