Nie ma decyzji co dalej ze szkołami w Strzelnie

We wtorek radni mieli głosować nad uchwałą, ustalającą sieć szkół w gminie. Tak się nie stało, bo większością głosów zdjęli z porządku obrad punkt dotyczący oświaty.

Były dwie wersje została tylko jedna

Według projektu przedstawionego radzie przez burmistrza Ewarysta Matczaka, w gminie miały powstać cztery szkoły podstawowe ośmioklasowe na wsiach oraz dwie podstawówki w mieście. W Strzelnie jedną szkołą byłaby placówka w Zespole Szkolno-Przedszkolnym. Druga szkoła powstać miała na bazie likwidowanego gimnazjum dwujęzycznego. W tej drugiej placówce miały się uczyć dzieci w klasach I oraz IV i VII, pozostać mieli także gimnazjaliści - czyli oddziały II i III klasy. Warto dodać, że wcześniej proponowano inne rozwiązanie. Na terenach wiejskich miały być szkoły ośmioletnie, ale obowiązek nauki w klasach VII i VIII byłby w budynku obecnego gimnazjum.

Ponadto w mieście pozostałaby jedna szkoła podstawowa, a obecne gimnazjum zostałoby włączone dołu

Chcą się spotkać z dyrektorami

Na wtorkowej sesji obecni byli dyrektorzy szkół i przedszkoli. Przyszła także grupa rodziców. Tymczasem radni z komisji oświaty złożyli wniosek o odłożenie w czasie decyzji. Jak argumentowała Irena Mohylowska radni chcą się jeszcze spotkać z dyrektorami szkół oraz z przedstawicielem kuratorium.

Radny Dawid Nowak ripostował, że nie rozumie dlaczego decyzja ma być odkładana.
- Spotkanie z dyrektorami nic nie wniesie. Tak jak to było przez ostatnie lata - mówi radny Dawid Nowak. - Mam wrażenie, że to strach przed głosem opinii publicznej.

Jego wystąpienie zostało przyjęte przez zebranych na sesji rodziców oklaskami.
- Chcieliśmy, aby dyrektorzy szkół mogli wypowiedzieć się - argumentowała Irena Mohylowska.
Ryszard Chudziński przekonywał, że chodzi o to, aby nie podejmować pochopnie decyzji. Wątpliwości dotyczą finansów, dlatego radni chcą się spotkać z dyrektorami szkół.

- To, że przekładamy świadczy właśnie o tym, że się nie boimy, a chcemy dyskutować - dodawała Magdalena Harasimowicz-Zawodniak.

Ostatecznie tylko Dawid Nowak i Lucyna Hełminiak, byli za tym, aby już podjąć decyzję odnośnie sieci szkół. Jedenastu radnych chciało, aby odbyła się jeszcze jedna sesja poprzedzona dyskusją. Kolejna sesja ma się odbyć na początki przyszłego tygodnia.