Pako, pies Karoliny Trojan z Gruczna, już od miesiąca jest w Pile, gdzie treserzy Barbara Patoleta - Jerzy Przewięda pracują nad jego umiejętnościami przewodzenia niewidomemu człowiekowi. Czyli spełnia się marzenie Karoliny, żeby studiować w Bydgoszczy, w czym pomóc jej ma właśnie Pako. 5 grudnia zwracaliśmy się do Państwa z apelem o wsparcie w tej sprawie. Chodziło o uzbieranie 20 tys. zł - tyle kosztuje tresura psa przewodnika. Odzew przekroczył nasze najśmielsze oczekiwania. - Moje również - nie kryje Anna Trojan, mama Karoliny. - Jeszcze przedwczoraj przyszedł do nas jeden pan z pieniędzmi i mimo, że uzbieraliśmy już całą kwotę, powiedział, że przeznaczył je na Karolcię, więc mam je zabrać. Jestem wzruszona sercem, jakie okazali nam ludzie.
Anna Sterling-Mróz, pedagog z Gimnazjum w Grucznie, Barbara Furtak i jej następca Jan Chudziński, sołtys Gruczna; Adam Arczyński, prezes stowarzyszenia Wataha, pracownicy Ośrodka Pomocy Społecznej w Świeciu z Małgorzatą Jesio-nowską na czele, Ada Krzemińska, trenerka zumby, burmistrz Tadeusz Pogoda. - Lista ludzi, którzy zaangażowali się w pomoc Karolci jest znacznie dłuższa - zaznacza Anna Trojan. - Z całego serca im dziękuję.
Więcej wiadomości ze Świecia na www.pomorska.pl/swiecie.
Wkrótce pokażemy Państwu, jak Pako prowadzi Karolinę. - Wróci do domu na Wielkanoc, a potem z powrotem pojedzie do Piły - dodaje pani Anna. - Teraz oswaja się z centrami handlowymi, ruchomymi schodami, zgiełkiem miasta. Pani Patoleta mówi, że radzi sobie wspaniale, chociaż ma dopiero dziewięć miesięcy.
Ważnym czasem w tresurze Pako będzie podróżowanie między Grucznem a budynkami uczelni w Bydgoszczy, którą wybierze Karolina. - Jeszcze nie podjęła decyzji, co będzie studiować. Upiera się, że zajmie się tym dopiero po maturze.
Trzymajcie Państwo za nią kciuki, bo Karolina bardzo boi się, że nie zda, chociaż jest świetną uczennicą.
- Pełną, bardzo długą listę darczyńców znajdziecie Państwo na stronie internetowej ośrodka pomocy społecznej www.ops-swiecie.pl
- Od dwóch lat Karolina sama dojeżdża autobusem PKS z Gruczna do Bydgoszczy, gdzie uczy się w Ośrodku Szkolno-Wychowawczym nr 1 im. Louisa Braille'a.
- Pako będzie ją prowadził ubrany w specjalny, sztywny uchwyt. Dzięki niemu człowiek czuje, gdy pies skręca i zatrzymuje się.
- Przewodnik potrafi nawet trącać nosem pasażerów siedzących w autobusie, żeby ustąpili miejsca niewidomemu.